Felietony
Z zapartym tchem dopingowałem naszą wspaniałą uśmiechniętą Justynę Kowalczyk w biegu sprinterskim. Polka zdobyła srebrny medal. Ale to nie ona była bohaterką tego biegu. Słowenka Petra Majdić z czterema złamanymi żebrami, niemal mdlejąc z bólu, dotarła w heroicznym wysiłku na trzecim miejscu. Była tak obolała, że z trudem stała na podium, podtrzymywana przez lekarza i działacza. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Byłaby świetnym żużlowcem.
Ile razy nasi żużlowi idole przystępowali do zawodów z niewyleczonymi kontuzjami? Jak często pomimo bólu, z zaciśniętymi zębami, zakładali kask i wyjeżdżali na tor? Przykłady Jasona Crumpa, który z poparzeniami, z grymasem na twarzy walczył w przedostatnim turnieju Grand Prix, czy Piotra Protasiewicza, który po każdym biegu w meczu z Polonią Bydgoszcz, ledwo łapał oddech w parkingu, to te które przyszły mi od razu do głowy, kiedy zobaczyłem Słoweńską biegaczkę.
Taka postawa niewątpliwie wzbudza aplauz i uwielbienie na trybunach. Żużlowcy chyba nas już przyzwyczaili do tego nietypowego szalonego „twardzielstwa”. Do tego stopnia, że pamiętam jak zbulwersowani byli kibice, kiedy lekarz zawodów nie dopuścił wpółprzytomnego, po upadku spowodowanym przez Pedersena, Jagusia do startu w powtórce wyścigu. Wiesiu w ubiegłym sezonie, też w finale Ekstraligi pokazał, że jest prawdziwym twardzielem. Nie dość, że startował z blachami w ręce na bardzo trudnej nawierzchni, to jeszcze po groźnie wyglądającym upadku w XIV biegu toruńskich zawodów, otrzepał się w karetce z błota i wsiadł na motocykl. Wrzawa na stadionie, którą spowodował swoją decyzją, była olbrzymia.
Co jest w tych zawodnikach, że pchają się na tor z niewyleczonymi kontuzjami? Odwaga, czy głupota? Już sam ekstremalny sport jakim jest żużel uwalnia duże pokłady adrenaliny. Stąpanie po cienkiej granicy bezpieczeństwa zapewne podoba się kibicom, ale czy start z niewyleczoną kontuzją działa na zawodnika jeszcze bardziej pobudzająco? Bo moim zdaniem taki nie do końca sprawny zawodnik nie jest elementem który poprawia bezpieczeństwo na torze. Z jednej strony mamy dmuchane bandy, a z drugiej pod taśmą zawodnika, któremu ktoś pozwolił jechać, pomimo tego, że nie ma gwarancji, iż w pewnym momencie, na szczycie łuku, ból nie okaże się silniejszy. Wiem jak duża jest presja wyniku. Tylko to niedobrze, jeżeli jej finałem może się okazać czyjeś zdrowie, czy życie. Żużel jest niebezpieczny, a wyczyny naszych zawodników wspierane czasem nieodpowiedzialną decyzją lekarza powodują, że poziom ryzyka mocno wzrasta. Robert Kubica z makabrycznie wyglądającego wypadku w Grand Prix Kanady wyszedł ze skręconą nogą. Ale władze F1 nie pozwoliły mu na start w następnym wyścigu. Polak musiał przejść całą masę testów, zanim znowu usiadł w bolidzie do startu w zawodach, bo komisja FIA stwierdziła, że istnieje zbyt duże ryzyko kolejnej kolizji z udziałem naszego zawodnika. Żartując trochę, myślę, że gdyby to była jakaś polska liga, Robert pewnie zmieniłby szybko w pit stopie bolid na nowy i pojechał dalej. Nieraz byliśmy świadkami sytuacji, w której żużlowiec zjeżdżający do parkingu po upadku w karetce, wraca po kilku minutach pod taśmę. Czy to jego decyzja? Jeżeli tak to kto na nią pozwolił? Lekarz zawodów musi wyrazić zgodę na dalsze starty zawodnika, który zapoznał się z nawierzchnią. Nieraz się zastanawiałem, na ile te decyzje są autonomiczne, a na ile wynikają z nacisków działaczy. Z drugiej strony jakim trzeba być człowiekiem, żeby świadomie wysyłać do walki zawodnika, który przed chwilą na dużej prędkości uderzył w tor.
„Jasiu dasz radę jechać?” A nasz półprzytomny bohater w ekstazie i porywie bohaterszczyzny odpowie – „Jasne. Jadę.” Działacz, czy trener poklepie po plecach, coś tam mruknie jaki z naszego bohatera twardziel, jeszcze bardziej podbudowując jego nadmuchane adrenaliną ego i pójdzie dalej zajadać się na trybunach kiełbasą. Ciekawe co odpowiedzieliby rywale Jasia, mając świadomość, że kolega na torze obok, może i jest w stanie siedzieć na motocyklu, ale boli go tak bardzo, że traci oddech. Chwilę wcześniej zdrowo „przydzwonił”, a nikt mi nie powie, że to nie zostawia żadnego śladu w psychice zawodnika. Przecież w ciągu tych kilku minut, on pewnie nawet nie zdążył porządnie wydłubać nawierzchni toru z zębów. To nie są jazdy solistów. Za parę sekund znowu z trójką innych zawodników wejdzie, ramię w ramię na pełnym gazie w pierwszy łuk. To od jego lekceważenia własnego bezpieczeństwa, zależy bezpieczeństwo innych zawodników na torze. Ale działacze oczekują, kibice wymagają – czy tam odwrotnie.
Teraz sam już nie wiem, czy podziwiać, czy żałować? Każdy z tych chłopaków powinien pamiętać, że to nie są jego ostatnie zawody w życiu. Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. Dzisiaj będzie podziwiał, bo startujesz z kontuzją, jutro wygwiżdże, bo przegrasz bieg. Zastanówcie się drodzy idole, czy jakiekolwiek pieniądze i uwielbienie tłumu są warte zdrowia Waszego i Waszych kolegów z toru. Zapewniam, że każdy na trybunach ze zrozumieniem przyjmie Waszą decyzję po upadku o rezygnacji ze startu w następnym biegu, ze względu na złe samopoczucie. Pewnie odezwie się kilku mocnych w gębie kibiców, którzy nazwą Was panienką. Polecam tym „wyrozumiałym inaczej” przejechać się motocyklem żużlowym i spróbować upaść w sposób kontrolowany. No tak, tylko do tego trzeba odwagi…
PGE Ekstraliga
Innpro ROW Rybnik vs
Pres Toruń
wtorek 20:00
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz
piątek 20:30
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Gezet Stal Gorzów
niedziela 17:00
Betard Sparta Wrocław vs
Orlen Oil Motor Lublin
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Fogo Unia Leszno vs
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
niedziela 13:00
Cellfast Wilki Krosno vs
Hunters PSŻ Poznań
niedziela 15:15
Texom Stal Rzeszów vs
Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vs
Autona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 |
6 |
+40 |
2. | ![]() |
3 | 6 | +36 |
3. | ![]() |
2 | 3 | +8 |
4. | ![]() |
3 | 2 | +18 |
5 | ![]() |
3 | 2 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -4 |
7. | ![]() |
3 |
1 | -26 |
8. | ![]() |
3 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
2 | 1 | -8 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -37 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-38 |
![]() |
||||
1 |
|
2 | 4 | +6 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
3. | ![]() |
2 | 2 | +12 |
4. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
5. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
6. | ![]() |
2 | 0 | -6 |
7 | Speedway Kraków | 1 | 0 | -14 |
![]() |
||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
![]() |
||||
1. | ![]() |
|
|
|
2. | ![]() |
|||
3. | ![]() |
|
||
4. | ![]() |
|
||
5. | ![]() |
|
||
6. | ![]() |
|||
7. | ![]() |
|
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów