POLSKA
Pomimo, iż speedway w USA zawsze traktowany był z lekkim przymrużeniem oka, Amerykanie odcisnęli spory ślad w historii żużla. W rok po zapoczątkowaniu zmagań o tytuł mistrza świata na mitycznym Stadionie Wembley, Jankesi zajęli wszystkie trzy miejsca na podium. Niestety po drugiej wojnie światowej żużel w USA kompletnie zaginął. Dopiero w latach 70-tych za sprawą olbrzymiej pracy m.in. Ivana Maugera i Barry’ego Briggsa speedway zaczął się tam odradzać na nowo.
Dzięki rozbudowanemu systemowi szkolenia, powstało niezwykle
utalentowane pokolenie, które przebojem wdarło się na żużlowe salony.
Jednym z amerykańskich kowbojów, którzy w latach 80-tych i na początku
lat 90-tych czarowali kibiców czarnego sportu był Shawn Moran.
Steve McQueen spieszy z pomocą
Kto wie jak potoczyłoby się życie Shawna Morana, gdyby nie olbrzymi boom motocyklowy, który wybuchł w Stanach Zjednoczonych na początku lat 70-tych. Na fali olbrzymiego sukcesu m.in. filmu Easy Rider niczym grzyby po deszczu zaczęły powstawać tory przeznaczone do wyścigów tzw. Mini Bike’ów. To właśnie na tego typu obiekcie Shawn wspólnie ze swoim starszym bratem Kellym kręcił pierwsze kółka na prawdziwym motocyklu. Wyścigi młodych chłopców były do tego stopnia popularne, że wspólnie z braćmi Moranami ścigali się synowie hollywoodzkich gwiazd - Steve’a McQueena czy Gene’a Hackmana! Shawn i Kelly mieli więc niepowtarzalną okazję, aby bliżej poznać sławy wielkiego ekranu. To właśnie Steve McQueen pospieszył z pomocą mamie Shawna i Kelly’ego, kiedy podczas święta Halloween została obrzucona jajkami przez grupę dzieci. - Podczas jazdy na minibike’ach poznaliśmy Chada, syna Steve’a McQueena i Chrisa syna Gene’a Hackmana. Kilkakrotnie zatrzymywaliśmy się w domu Steve’a. To był naprawdę niesamowity facet, bardzo sympatyczny - wspomina Shawn.
Kontakt z prawdziwym speedwayem przyszedł nieco później. Któregoś dnia Tom Moran zabrał dwójkę swoich synów na obiekt do Costa Mesa, tam po raz pierwszy zobaczyli zmagania żużlowców. Dla dwójki dziesięciolatków był to niezapomniany widok, który jeszcze bardziej spotęgowało miłość do motocykli. Wkrótce też Shawn i Kelly zamienili wyścigi Mini Bike’ów na nieco większe Mini Cycles. Już na początku swojej przygody z motoryzacją Moranowie wyróżniali się spośród innych zawodników. Nie chodzi tutaj wcale o spore umiejętności, jakie już wówczas prezentowali, ale o charakterystyczne stroje, w jakich się ścigali. Przodkowie rodziny Moranów wywodzą się najprawdopodobniej z okolic Dublina, stąd też wziął się pomysł na starty w barwach koniczynek symbolizujących irlandzkie korzenie. - Tak naprawdę nie mam pojęcia, czy faktycznie nasi przodkowie pochodzą z Europy. Tata wpadł na pomysł, aby tak nazwać nasz team. To był znak firmowy, kibice kojarzyli nas jako Team Shamrock - mówi z uśmiechem młodszy z braci Moran.
Shawn do tego stopnia pochłonięty był miłością do motocykli, że kompletnie nie interesowały go zajęcia w szkole. Słoneczne Lakewood w stanie Kalifornia znacznie bardziej sprzyjało odwiedzaniu plaży niżeli zgłębianiu edukacji. Jak sam przyznaje, nigdy nie przepadał za szkolnymi korytarzami, jeśli już znalazł się w szkole, to zazwyczaj nie przemęczał się zbytnio bądź rozrabiał. Najczęściej jednak brał deskę pod pachę i po prostu szedł na plażę, oddając się wodnemu szaleństwu. Przy każdej nadażającej się okazji korzystał z uroków miejscowości położonych nad oceanem. Nawet kiedy już na poważnie rozpoczął karierę żużlową, nie potrafił sobie odmówić surfowania. Dochodziło do tego, iż wprost z plaży przyjeżdżał na stadion i wskakiwał na motocykl żużlowy nie zakładając nawet skarpet! - Nie musiałem ich nosić, więc po prostu startowałem bez nich! Nie przepadłem także za rękawiczkami, jednak tutaj nie było już wyboru, bo są niezbędne do uprawiania żużla - uśmiecha się Shawn.
Po ukończeniu startów w Minicycles wreszcie przyszedł czas na poważne ściganie. Obydwaj bracia mieli sporo szczęścia, trafili bowiem pod skrzydła czterokrotnego mistrza świata Barry’ego Briggsa, który właśnie otwierał szkółkę żużlową w Elsinore. Debiut nie wypadł zbyt okazale, Shawn upadł już w podczas pierwszej próby. Mimo to wytrawne oko nowozelandzkiego internacjonała dostrzegło spory potencjał, jaki już wtedy drzemał w Shawnie. - Miał naturalny dar do uprawiania tego sportu. Zaczynał na mini torach wspólnie z moim synem Tonym - mówi Briggs.
Cudotwórca - czyli król Ascot jest tylko jeden!
Nim młodszy z braci Moranów wyruszył na podbój Europy, spędził trzy lata doskonaląc swój kunszt podczas turniejów rozgrywanych w USA. Trzeba wiedzieć, że ówczesny speedway w Stanach Zjednoczonych całkowicie różnił się od obecnego. Żużlowcy spotykali się niemal codziennie i rywalizowali ze sobą na pięciu różnych stadionach. Jednym z nich było Ascot. To wyjątkowe miejsce dla Shawna, właśnie tam narodził się jego przydomek - The Miracle Worker. Tamtejszy obiekt wyjątkowo odpowiadał młodszemu z braci Moranów, był niemal stworzony dla jego techniki jazdy. Ascot było jego królestwem. Któregoś dnia, po kolejnym wspaniałym występie, Bruce Slander - jeden ze spikerów, którzy odpowiedzialni byli za prowadzenie imprezy - ochrzcił Shawna mianem „Cudotwórcy”. Nowy przydomek szybko się przyjął w światku żużlowym i jak się później okazało, idealnie pasował do niepokornego Amerykanina.
Kiedy w 1978 roku Kelly Moran zadebiutował na Wyspach w barwach Hull Vikings, dla Shawna stało się jasnym, że również jego kolejnym krokiem w drodze do wielkiej kariery będzie Wielka Brytania. Dobre recenzje, jakie młodszy z braci Moranów zbierał podczas turniejów w USA szybko zostały dostrzeżone również w Europie. Ian Thomas, ówczesny promotor Hull Vikings zapragnął, aby w jego zespole znalazł się drugi z braci Moranów. Na debiut Shawna trzeba było jednak zaczekać do 1979 roku. Co ciekawe, już pierwszy występ zakończył się małym skandalem. Otóż Shawn został zaproszony przez promotora Hull na towarzyski czwórmecz, w którym zmierzyły się ekipy miejscowych Wikingów, Sheffield, Exeter i reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Próżno jednak szukać nazwiska Shawn Moran w programie tamtych zawodów. W drużynie Stanów Zjednoczonych zadebiutował natomiast tajemniczy David East, który łącznie wywalczył 6 punktów, wygrywając m.in. wyścig IX. Jak się później okazało, pod tym pseudonimem ukrywał się młodszy z braci Moranów! - Przyjechałem wówczas do Anglii jedynie po to by zobaczyć jak wygląda speedway w Europie - wspomina Shawn. - Ian chciał abym wystąpił w tych zawodach, jednak nie miałem żadnych wymaganych dokumentów. Wpadł więc na pomysł, bym wystartował jako David East, zapewniał mnie, że nikt się o tym nie dowie. Oczywiście wszystko wyszyło na jaw. Dostałem trochę po głowie za tamten numer - mówi Shawn.
Obszerny artykuł o Shawnie Moranie znajdą państwo w najnowszym numerze dwumiesięcznika Super Speedway
Magazyn
jest dostępny m.in. w sieci Ruch, Empik, Kolporter, Franpress, przed
zawodami żużlowymi oraz poprzez prenumeratę. Więcej informacji na temat
prenumeraty oraz dystrybucji można uzyskać dzwoniąc pod numer 65 526 14
81 lub pisząc na adres: prenumerata@superspeedway.pl
PGE Ekstraliga
Betard Sparta Wrocław vs
Gezet Stal Gorzów
piątek 18:00
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vs
Orlen Oit Motor Lublin
piątek 20:30
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
Pres Toruń
niedziela 17:00
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Innpro ROW Rybnik
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Moonfin Malesa Ostrów vs
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
czwartek 19:00
Abramczyk Polonia Bydgoszcz vs
Cellfast Wilki Krosno
niedziela 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
4 |
8 |
+76 |
2. | ![]() |
4 | 7 | +36 |
3. | ![]() |
4 | 6 | +32 |
4. | ![]() |
4 | 4 | +22 |
5 | ![]() |
4 | 3 | -22 |
6. | ![]() |
4 | 2 | -6 |
7. | ![]() |
4 |
2 | -66 |
8. | ![]() |
4 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
3 | 3 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -18 |
7. | ![]() |
2 | 0 | -10 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-57 |
![]() |
||||
1 |
|
4 | 6 | +16 |
2. | ![]() |
4 | 6 | +44 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
4 | 4 | -2 |
5. | ![]() |
3 | 2 | 8 |
6. | Speedway Kraków | 3 | 2 | -50 |
7 | ![]() |
3 | 0 | -30 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
1 | 2 | +10 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +4 |
3. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
4. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
5. | ![]() |
1 | 0 | -2 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -2 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
8. | ![]() |
1 | 0 | -10 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
6 |
12 |
+104 |
2. | ![]() |
6 | 8 | +102 |
3. | ![]() |
6 | 8 |
+18 |
4. | ![]() |
5 |
6 |
+10 |
5. | ![]() |
8 | 4 |
-110 |
6. | ![]() |
6 | 4 | -36 |
7. | ![]() |
6 |
0 | -88 |
1. | ![]() |
24 |
2. | ![]() |
18 |
3. | ![]() |
17 |
4. | ![]() |
17 |
5. | ![]() |
12 |
6. | ![]() |
11 |
7. | ![]() |
11 |
8. | ![]() |
10 |
9. | ![]() |
8 |
10. | ![]() |
7 |
11. | ![]() |
6 |
12. | ![]() |
5 |
13. | ![]() |
4 |
14. | ![]() |
3 |
15. | ![]() |
1 |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów