Nikołaj Busk Jakobsen już w pierwszym biegu 2. finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów zaliczył upadek, po którym wycofał się z dalszej rywalizacji. Jak poinformował nas żużlowiec, wypadł mu bark, lecz skończyło się bez poważniejszych złamań. Duńczyka czeka jednak około trzech tygodni przerwy, mimo iż lekarze zalecają półtora miesięczną przerwę od startów.

W piątkowym meczu duńskiej Superligi drużyna Munkebo przegrała na własnym torze z Grindsted 40:44. Gości do zwycięstwa poprowadzili Linus Sundstroem (13) i Michael Jepsen Jensen (12+2). Wśród gospodarzy najskuteczniejszy był Morten Risager, 12+2.

W piątkowe popołudnie na torze w Munkebo rozegrany zostanie pojedynek DSL, w którym miejscowy zespół podejmować będzie ekipę z Grindsted. Oba zespoły awizowały w swoich składach po jednym polskim zawodniku.

Jak poinformował dziś Kenni A. Larsen, Duńczyk znów będzie musiał trafić na stół operacyjny! Lekarze popełnili błąd podczas ostatniego zabiegu, w którym to składali złamaną rękę zawodnika m.in. Orła Łódź. Jutro rano Larsen przejdzie kolejną operację tejże ręki.

Wczoraj na torze w Munkebo doszło do spotkania rewanżowego, w którym miejscowy zespół pokonał Holstebro 50:34. Gospodarze mogli cieszyć się z wywalczenia punktu bonusowego, gdyż na wyjeździe ulegli jedynie dwoma punktami. Najwięcej punktów wczoraj wywalczyli: Tomasz Gapiński oraz Bjarne Pedersen - po 15.

Drużyna Grindsted pokonała na własnym torze Fjelsted 50:37 w środowym spotkaniu duńskiej Superligi. Liderem gospodarzy był Michael Jepsen Jensen, który zanotował na swoim koncie 17 punktów w sześciu startach. Wśród gości najskuteczniejszym zawodnikiem był Hans Andersen, 14 oczek w siedmiu startach.

W jednym z trzech środowych meczów duńskiej Superligi drużyna Esbjerg pokonała przed własną publicznością Slangerup 45:39. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Artiom Łaguta, który w sześciu startach uzbierał 16 punktów. Gościom nie pomogła jednak świetna postawa Leona Madsena, 16 oczek i bonus w siedmiu startach.

W środę na duńskich torach rozegrane zostaną trzy spotkania DSL. Każde z nich zapowiada się emocjonująco i trudno jest przed rozpoczęciem wskazać zdecydowanego faworyta. W sumie w środę w Danii wystartuje czterech polskich zawodników.

Ekipa Slangerup przegrała wczoraj w Outrup mecz Danish Speedway League 45:39. Słów krytyki po meczu nie szczędził trener tego zespołu - Lars Munkedal, który najwięcej pretensji ma do Petera Ljunga oraz dwójki nieobecnych - Mikkela Michelsena i Leona Madsena.

Drugie zwycięstwo w obecnych rozgrywkach DSL odniosła dzisiaj ekipa z Outrup, która pokonała przed własną publicznością Slangerup 45:39. Najwięcej punktów dla swoich zespołów zdobyli: Mads Korneliussen - siedemnaście oraz Mirosław Jabłoński - trzynaście. Dobre zawody zaliczył również Krzysztof Jabłoński.

Ekipa z Outrup obecnie zajmuje ostatnie miejsce w DSL, z zaledwie jednym zwycięstwem. W poniedziałek na swoim torze będą chcieli poprawić ten wynik w meczu przeciwko Slangerup. Po przeciwnych stronach "barykady" startować będą bracia Jabłońscy.

W jednym piątkowym meczu duńskiej Superligi drużyna Holstebro pokonała zespół Grindsted 45:39. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Andriej Karpow, który zanotował na swoim koncie 17 punktów. Wśród gości najskutecznieszy był Michael Jepsen Jensen, 14 oczek i dwa bonusy.

Dzisiaj na torze w Holstebro rozegrany zostanie pojedynek DSL, w którym rywalem miejscowego zespołu będzie Grindsted. W barwach gospodarzy nie wystartuje jednak Aleksandr Łoktajew, a jego miejsce zajmie Ronnie Jamroży (na zdjęciu). Barw gości bronić będzie inny Polak Mariusz Fierlej.

W piątek w DSL rozegrany zostanie pojedynek w Holstebro, gdzie miejscowy zespół podejmować będzie Grindsted. W zespole gości debiut zaliczy Mariusz Fierlej. Piątkowy pojedynek będzie pierwszym pomiędzy oboma zespołami w bieżących rozgrywkach.

W drugim ze środowych spotkań duńskiej ligi Grindated Speedway Klub minimalnie przegrał przed własną publicznością z Holsted Speedway Klub 41:44. Gości do zwycięstwa poprowadzili Nicolai Klindt (14+1) i Nicki Pedersen (12+1). Gospodarzom nie pomogła bardzo dobra dyspozycja Michael Jepsen Jensen, który zanotował na swoim koncie 17 punktów i bonus.