29 lipca kibice w Manchesterze byli świadkami wielkiego finału Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii. W zawodach dość niespodziewanie triumfował Charles Wright, dla którego jest to pierwszy medal w karierze w zawodach tej rangi. Na drugim stopniu podium uplasował się Danny King. Trzecie miejsce należało do Craiga Cooka.

Niestety Robert Lambert nie weźmie udziału w poniedziałkowym finale Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii. Żużlowiec Speed Car Motoru Lublin w dziesiątym wyścigu sobotniego TAURON Speedway Euro Championship w Toruniu brał udział w upadku. Co ciekawe zawodnik dokończył wtedy zawody i zajął w nich przyzwoite ósme miejsce.

King's Lynn Stars bez problemu pokonali na swoim torze Peterborough Panthers 55:35 w czwartkowym spotkaniu SGB Premiership. Najskuteczniejszym zawodnikiem miejscowych był Craig Cook (10), z kolei wśród gości najlepiej poczynał sobie... startujący do niedawna w barwach "Gwiazd" Tyron Proctor (12).

Swindon Robins bez problemu pokonali na własnym torze Belle Vue Aces 58:32 w czwartkowym spotkaniu SGB Premiership. Liderem gospodarzy okazał się Troy Batchelor (14). Spory wkład w zwycięstwo "Rudzików" miał również Tobiasz Musielak (11+2). Najskuteczniejszy wśród gości okazał się Dan Bewley (10).

Kibice zgromadzeni na stadionie w Ipswich w czwartkowy wieczór obejrzeli trzynaście wyścigów. Spotkanie padło łupem miejscowych "Wiedźm", które wygrały 41:37. Do triumfu poprowadził ich Cameron Heeps (11). Najlepszym żużlowcem wśród przyjezdnych okazał się Kyle Howarth (7+4).

Wolverhampton Wolves bez większych problemów uporali się na własnym torze z Peterborough Panthers w poniedziałkowym meczu SGB Premiership. "Wilki" triumfowały w tym spotkaniu 59:31. Liderem miejscowych okazał się Jacob Thorssell (12), z kolei honoru "Panter" starał się bronić Scott Nicholls (12).

W czwartkowy wieczór Swindon Robins bez większych problemów wygrali z Wolverhampton Wolves 52:38. Liderem "Rudzików" był niewątpliwie Troy Batchelor. Australijczyk zdobył aż 13 punktów i 3 bonusy. U gości brylował Rory Schlein (9), którego dorobek pewnie byłby bardziej okazały gdyby nie taśma w trzynastej odsłonie dnia.

Zawodnicy Poole Pirates na własnym torze pokonali Ipswich Witches 48:42. Nie byłoby zwycięstwa gdyby nie wyśmienita postawa tercetu Nicolai Klindt (10+2) - Jack Holder (10+2) - Nicolas Covatti (10+2). Dla przyjezdnych najwięcej "oczek" uzbierał Danny King (13).

Włodarze Poole Pirates dokonali kolejnej zmiany w składzie. Klubu z hrabstwa Dorset nie będzie reprezentował już Nikolaj Busk Jakobsen. W miejsce Duńczyka postanowiono sprowadzić Ricky'ego Wellsa, który rozgrywki rozpoczynał w drużynie Belle Vue Aces.

W obliczu kontuzji Broca Nicola, włodarze King's Lynn Stars postanowili zakontraktować Nicklasa Porsinga. Duńczyk powraca do ścigania w SGB Premiership po sezonie przerwy. 26-latek w Wielkiej Brytanii ostatnio ścigał się w roku 2017 i to właśnie w barwach "Gwiazd".

Powracający po kontuzji Tobiasz Musielak ponownie znalazł się w kadrze Swindon Robins. Niespełna 26-letni przez ostatnie tygodnie zmagał się z zerwanymi więzadłami w prawym kolanie. "Tofeek" oznajmił już gotowość do ścigania, wobec czego powrócił na tory ligi brytyjskiej. Wskutek powrotu Musielaka z "Rudzikami" pożegnał się David Bellego. 

Belle Vue Aces z kolejnym ważnym zwycięstwem w sezonie 2019. "Asy" tym razem okazały się lepsze od Peterborough Panthers. Zespół z Manchesteru zwyciężył 50:40 i to na terenie rywala. Do triumfu poprowadził ich niepokonany Kenneth Bjerre (15). Najskuteczniejszymi "Panterami" okazali się Scott Nicholls (10+2) oraz Ricky Wells (12).

W jednym z dwóch poniedziałkowych spotkań w ramach SGB Premiership żużlowcy Wolverhampton Wolves podzielili się punktami z Ipswich Witches. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Luke Becker (10+1). U gości świetnie radził sobie duet Chris Harris (12) - Richard Lawson (11+1).

Polscy młodzieżowcy obronili złote medale Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów. "Biało-czerwoni" okazali się najlepszą drużyną piątkowego finału, który odbył się w Manchesterze. Tuż za triumfatorami uplasowali się gospodarze. Najniższy stopień podium należał do Duńczyków.

Swindon Robins bez większych problemów rozprawili się z King's Lynn Stars. "Rudziki" okazały się lepsze od "Gwiazd" o 10 punktów. W szeregach gospodarzy rządził i dzielił Jason Doyle (12). Australijczyk poza wpadką w pierwszym swoim wyścigu pozostał już niepokonany do końca dnia. Dla gości najwięcej "oczek" uzbierał Robert Lambert (13).