W sobotę na torze w Kurri Kurri rozegrano pierwszą rudnę tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Australii. Po rundzie zasadniczej z dorobkiem 12 punktów na trzecim miejscu plasował się Troy Batchelor. Zawodnik Betardu Sparty Wrocław cały turniej zakończył jednak tuż za podium.

Pierwsza trójka po fazie zasadniczej uzyskała bezpośredni awans do wielkiego finału. Oprócz Batchelora byli to również Jason Doyle i Cameron Woodward. Czterej następni zawodnicy w klasyfikacji musieli walczyć o miejsce w finale w biegu barażowym. Ostatecznie wywalczył je Chris Holder. - Finał był bardzo zacięty i mógł się zakończyć inaczej. Pierwszy łuk był bardzo niebezpieczny. Na pewno mogłem się przewrócić, ale robiłem wszystko, aby tego uniknąć i móc kontynuować wyścig - relacjonuje niespełna 27-letni zawodnik na łamach portalu speedwaygp.com.

Lokata poza podium to wynik, który niezadowala obrońcę mistrzowskiego tytułu. - Czwarte miejsce nie jest wspaniałe, ale to nie koniec świata. Na pewno popełniłem kilka błędów w niektórych biegach, ale nie siedziałem na motocyklu od października. Powrót po kilku miesiącach przerwy trochę zajmuje, ale będzie dobrze w następnych zawodach - wyjaśnia

Jak widać, pomimo absencji Darcy'ego Warda, zawodnik Betardu Sparty Wrocław ma jednak kilku godnych rywali w walce o tytuł. Australijczyk zwraca również uwagę na zdolną młodzież, która nie zamierza odpuszczać bardziej doświadczonym zawodnikom. - Zawsze miło stawać na najwyższym stopniu podium, ale jest to także bardzo trudne. Jest tutaj dużo bardzo utalentowanych zawodników, a niektórzy z tych chłopaków jeżdża lepiej, niż w Wielkiej Brytanii - twierdzi.

Batchelor w klasyfikacji mistrzostw do prowadzącego Doyle'a traci obecnie cztery punkty. Przed "Kangurami" jednak jeszcze dwa finałowe turniej. Pierwszy z nich już w najbliższą środę na torze w Underze, gdzie Batchelor triumfował przed rokiem. - Jest tam naprawdę ciasno. To dość duży tor, podobny do brytyjskich. Te zawody mogą odmienić całe mistrzostwa. Mam nadzieję, że awansuję w klasyfikacji i do ostatniej rundy w Adelajdzie, gdzie mieszkam, przystąpię z dobrej pozycji - mówi obecny jeszcze mistrz Australii - Kluczem jest konsekwencja w tej serii. Za każdym razem musisz być w finale - dodaje.

Czy Troy Batchelor (kask niebieski) obroni mistrzowski tytuł?