We wczorajszym spotkaniu drużyna Peterborough Panthers pokonała ekipę Belle Vue Aces 50:24. Spotkanie zostało zakończone po 12 biegach z powodu złego stanu toru po ulewnych opadach deszczu. Po meczu ze swoich zawodników bardzo zadowolony był menadżer Panter, Trevor Swales, który liczy że teraz jego drużyna będzie zdobywała jeszcze więcej punktów do tabeli ligowej.

Menadżerowi Peterborough Panthers zaimponował szczególnie Richard Lawson, który wygrał swój pierwszy bieg w rozgrywkach Elite League. – Cała drużyna spisała się imponująco w tym meczu. Chłopaki bardzo dobrze się przygotowali do tego spotkania i nawet przed opadami deszczu byli oni na nie świetnie gotowi. Mieliśmy robotę do wykonania i oni jej sprostali, więc nie można o nic więcej prosić. Szczególnie ucieszyła mnie postawa Richarda Lawsona. Wcześniej był już o włos, jednak wspaniale, że w końcu wygrał swój pierwszy bieg w Elite League. Wierzę że po tym sukcesie nastąpią kolejne. Wszyscy jechali bardzo dobre spotkanie, a najlepiej ukazuje to tabela punktowa. Każdy choć raz zwyciężył – przyznaje opiekun Panter.

Przed drużyną z Peterborough wyjazd do Belle Vue, gdzie będą oni szukać kolejnych punktów do tabeli ligowej. – Naszym celem jest pojechanie do Belle Vue, zaadaptowanie się z torem i wywalczenie jakiś punktów do tabeli. W Coventry pokazaliśmy, że nas na to stać, jednak w King’s Lynn było już gorzej. Musimy złapać formę z Coventry! Kluczowe jest dla nas, abyśmy zdobywali punkty na wyjazdach. Chcemy zacząć już od poniedziałku – odgraża się Trevor Swales.