Cash Broker Stal Gorzów wciąż pozostaje niepokonaną drużyną w PGE Ekstralidze na własnym torze. W ubiegłą niedzielę „żółto-niebiescy” pokonali forBET Włókniarz Częstochowa różnicą 16 punktów. Niewątpliwie duża w tym zasługa Szymona Woźniaka, który na Stadionie imienia Edwarda Jancarza spisuje się wybornie.

W niedzielny wieczór zawodnik urodzony w Tucholi ponownie nie zawiódł i zainkasował 13 „oczek” z bonusem dla swojego zespołu. Jak sam podkreśla, kluczem do sukcesu była bardzo dobra współpraca całej ekipy. - Wymiana informacji w naszym teamie była bardzo dobra. Każdy od siebie powiedział dwa słowa i złożyło się to na to, że odnaleźliśmy, w którą stronę udać się z przełożeniami. Przełożyło się to na prędkość na torze. Diametralnie było widać tę poprawę. Tym bardziej się cieszę, że wygraliśmy to spotkanie i to ze sporą zaliczką, bo wszyscy, którzy ten mecz oglądali wiedzą, że ta zaliczka tak naprawdę przyszła w ostatnich biegach – przekazał.

Przed aktualnymi brązowymi medalistami Drużynowych Mistrzostw Polski wielkie Derby Ziemi Lubuskiej. Wszystko rozpocznie się już 27 maja w Zielonej Górze. Rewanż w mieście nad Wartą będzie miał miejsce dwa tygodnie później. Jak do tych prestiżowych starć przygotowuje się Szymon Woźniak? - Podchodzę do tych spotkań z dużym spokojem. Miałem zaprawę w derbach województwa kujawsko-pomorskiego. Wiem, co to znaczą derby, jakie wzbudzają one emocje i potrafię sobie z nimi radzić. Chcę do tych zawodów podejść dobrze przygotowany i ze spokojem, bo to mi pomaga w dobrej jeździe i wynikach. Nie inaczej będzie przed tym meczem – zakończył.