Na chwilę wracamy jeszcze do wydarzeń w Poznaniu, gdzie miejscowy ebebe PSŻ Poznań po dwóch podwójnych zwycięstwach w biegach nominowanych wyszarpał zwycięstwo z ROW-em Rybnik 46:44. Jednym z bohaterów tego widowiska był Jonas Seifert-Salk (12+1), który zgodził się na krótki wywiad dla naszej redakcji.

Antoni Lehmann (eSpeedway.pl): Cóż za mecz, fantastyczna końcówka. Dwie podwójne wygrane w dwóch ostatnich biegach sprawiają, że dzisiaj wygrywacie. Co możesz powiedzieć o tym meczu?

Jonas Seifert-Salk (ebebe PSŻ Poznań): Był to ciężki mecz, straciliśmy dwóch dobrych zawodników, ale pokazaliśmy na co nas stać i udało nam się odwrócić losy spotkania.

Co możesz powiedzieć o torze, byłeś zaskoczyony czy jednak spodziewałeś się takiego toru?

Szczerze mówiąc to byłem bardzo zaskoczony. Przez ostatnie 3 lata nie ważne jaki był tor używałem takich samych ustawień natomiast dzisiaj one nie działały tak jak zawsze.

Wspaniały początek sezonu z Twojej strony. Jak wiemy w drużynie musi się znajdować zawodnik u-24. Czy w związku z tym myślałeś o spróbowaniu swoich sił w PGE Ekstralidze w przyszłym sezonie?

Niewiem, nie zastanawiałem się nad tym i obecnie skupiam się tylko na tym sezonie, bo to jest teraz dla mnie ważne.

Czy masz jakieś indywidualne cele w tym sezonie?

Chcę być w top8 w Indywidualnych Mistrzostwach Danii i ciągle polepszać swoję umiejętności oraz zdobycze punktowe w każdej lidze, w której startuję.

Na jakich silnikach startujesz?

Korzystam z usług Petera Jonesa.

Waszym nowym zawodnikiem jest Norbert Krakowiak, co uważasz o tym wypożyczeniu z Grudziądza?

Sądzę, że to dobra decyzja. Norbert jest dobrym szybkim zawodnikiem i jest również bardzo dobrym zespołowym kolegą.

Dziękuje bardzo.

Również dziękuję.