11. runda Enea Ekstraligi zapowiada się po raz kolejny bardzo interesująco. Pierwsze punkty bonusowe za zwycięstwa w dwumeczach znajdują się już na kontach niektórych zespołów. Ciągle zdecydowanym liderem pozostaje ekipa z Torunia, w dolnych rejonach tabeli nic się nie zmienia, z kolei w środkowej strefie cały czas trwa rotacja po każdej serii spotkań.

Po niespodziewanym triumfie Stali nad Stelmetem Falubazem w Gorzowie, sąsiedzi z Zielonej Góry za wszelką cenę będą chcieli z nawiązką odrobić straty z majowego pojedynku. Strata nie jest zbyt wysoka, a wszyscy doskonale wiemy jak żużlowcy z grodu Bachusa prezentują się przy W69. Każdej ekipie, która przyjedzie do Zielonej Góry ciężko nawiązać kontakt z gospodarzami, póki co tylko ta sztuka udała się Unibaxowi. Sądzę ,że podopieczni Rafał Dobruckiego powinni ze spokojem wygrać, ponieważ rewelacyjny Iversen to za mało, aby wygrać u pretendenta do tytułu DMP.
Typ: Stelmet Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów 50:40


Znowu wielkie emocje czekają kibiców na Stadionie Olimpijskim, Betard Sparta będzie podejmować FOGO Unię Leszno. Wrocławianie po porażce przed tygodniem na własnym obiekcie z gorzowską Stalą mogą kolejny raz zostać pokonani. Wszystko zależy, czy po GP pojedzie Woffinden, a jak zdecyduje się na start w jakiej będzie dyspozycji. Byki z ogromną przewagą w formacji młodzieżowej i chęcią rewanżu za porażkę na stadionie im. A. Smoczyka mają szansę na zwycięstwo nawet z punktem bonusowym. Dodatkowym atutem leszczynian jest fakt, że zawsze dobrze czuli się na wrocławskim owalu. Jeżeli Brytyjczyk nie pojedzie na swoim wysokim poziomie to uważam, że Leszno pokona gospodarzy i zdobędzie bonus.
Typ: Betard Sparta Wrocław - FOGO Unia Leszno  42:48


Rzeszowianie w pojedynku z Aniołami będą mieć uproszczone zadania, ponieważ nieobecność Warda i Miedzińskiego to spore osłabienie gości. Wydaje się, że w takiej sytuacji gospodarze powinni zainkasować dwa meczowe punkty i poprawić swoją lokatę w tabeli. W barwach Żurawi ma wystartować już Nicki Pedersen. Torunianie zapewne skorzystają z ZZ i z pewnością ich głównym celem będzie obrona oczka bonusowego. Być może po raz kolejny rewelacyjną jazdę pokaże Paweł Przedpełski, który na zawodach w Lesznie był fenomenalny! Reasumując, stawiam na pewny triumf gospodarzy.
Typ: PGE Marma Rzeszów - Unibax Toruń 49:41


W Gnieźnie, Lechma Start rywalizować będzie z częstochowskim Lwami. Beniaminek musi ten mecz wygrać, aby mieć jeszcze jakieś nadzieje na pozostanie w elicie. Dwa ostatnie spotkania na własnym owalu to wygrane nad Toruniem i Tarnowem, więc szansa na zdetronizowanie będącego w ,,dołku" Włókniarza jest całkiem realna. Jeżeli chodzi o żużlowców spod Jasnej Góry to gdzieś formę ligową z początku sezonu zatracili Rosjanie i chyba to jest główny powód, że Częstochowa zajmuje obecnie miejsce w drugiej części tabeli. Należy tylko pamiętać, iż częstochowianie maja dwa zaległe spotkania jeszcze przed sobą. Uważam , że gnieźnianie pokażą charakter i nie będąc faworytem zwyciężą.
Typ: Lechma Start Gniezno - Dospel CKM Włókniarz Częstochowa 46:44


Identyczny przypadek, co w Gnieźnie będzie miał miejsce w Bydgoszczy, Polonia musi pokonać tarnowskie Jaskółki jeśli marzy o ewentualnym pozostanie w Enea Ekstralidze. Wydaje się, że do optymalnej dyspozycji wrócił już Greg Hancock, a problemy za sobą mają Andersen i Loktaev, dodatkowo zaskakuje Kościecha. Tarnowianie z chimerycznym Madsenem i Vaculikiem są kompletną niewiadomą. Formy nadal nie może ustabilizować Janusz Kołodziej. Punkt bonusowy pewnie trafi na konto Jaskółek, ale mecz na swoją korzyść rozstrzygnąć powinna bydgoska Polonia.
Typ: składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - Unia Tarnów 47:43