Poznaliśmy kadrę PGG ROW-u Rybnik na sezon 2021. Prezes Mrozek długo kazał czekać na ogłoszenie jakiegokolwiek transferu, lecz jak już zaczał to konkretnie. Nowymi nabytkami "Rekinów" zostali Michael Jepsen-Jensen, Rune Holta, Kacper Gomólski oraz Wiktor Trofimow. Ponadto trenerem rybniczan ma zostać były selekcjoner reprezentacji Polski - Marek Cieślak.

Rune Holta zawodnikiem PGG ROW-u Rybnik. Norweg z polskim paszportem będzie wraz z Kacprem Gomólskim stanowić formację krajową zespołu z Górnego Śląska. 

W minionym sezonie Holta odjechał 13 spotkań w barwach Eltrox Włókniarza kończąc z średnią 1,596 co dało 30. lokatę wśród najlepszych zawodników PGE Ekstraligi. W Polsce kontrakt posiada od roku 1993 kiedy to pierwszym klubem była Zielona Góra. Na pierwszy start musiał poczekać aż rok kiedy szansę dostał w GKM-ie Grudziądz. Od roku 1997 nieprzerwanie startuje w lidze polskiej. W latach 1997-1998 reprezentował Unię Tarnów, z której potem odszedł do Włókniarza Częstochowa gdzie startował przez siedem kolejnych sezonów. Rok 2006 to jazda w barwach Stali Rzeszów, zaledwie sezon później 47-letni zawodnik powrócił na sezon do Tarnowa. Barwy Jaskółek reprezentował tylko sezon. Kolejne dwa sezony reprezentował Stal Gorzów. W 2010 po raz pierwszy powrócił pod Jasną Górę by ponownie jeździć z "Lwem" na piersi, po sezonie odszedł do Torunia, z którym przygoda też trwała sezon, gdyż w 2012 miał okazję pokazać się kibicom w Zielonej Górze. Lata 2013-2014 to drugi powrót do Częstochowy. Podczas sezonu 2015 zszedł ligę niżej wraz z Markiem Cieślakiem do Ostrowa, w 2016 powrócił do Ekstraligi jako właśnie zawodnik ROW-u Rybnik. Zawodnika po sezonie nie udało się zatrzymać gdyż oferta z Włókniarza była bardziej przekonywująca. Przygoda ta trwała tylko rok, gdyż przez następne dwa sezony reprezentował barwy toruńskie, z których ponownie odszedł do Częstochowy.

Rune Holta otrzymał obywatelstwo w roku 2001, podczas gdy reprezentował Włókniarza. Jazdę jako Polak rozpoczął w roku 2002 i od tamtej pory jeździ jako zawodnik reprezentujący biało-czerwone barwy. 

Podczas sezonu 1993 zdobył brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów a zaledwie rok potem już v-ce mistrzostwo. Na arenie międzynarodowej występował jako reprezentant Norwegii, m.in. w cyklu Grand Prix w latach 2001–2004. W 2005, 2007 i 2010 reprezentował Polskę w Drużynowym Pucharze Świata, zdobywając trzykrotnie złoty medal.

Jest indywidualnym mistrzem Norwegii (w latach 1994, 1996, 1997, 2000), dwukrotnym indywidualnym mistrzem Polski (w 2003 i 2007. W 2003 wraz z drużyną częstochowską zdobył tytuł Drużynowego Mistrza Polski, a w 2004 i 2005 – brązowe medale DMP.

Kacper Gomólski podobnie jak Wiktor Trofimow jr. smykałkę do żużla miał w genach. Na torach żużlowych mogliśmy oglądać zarówno jego ojca - Jacka jak i starszego o 6 lat brata Adriana. Licencję zdał w roku 2008 lecz pierwszy start ligowy zaliczył rok później. Reprezentował Gniezno przez trzy sezony. Podczas startów pod szyldem gnieźnian zdobył brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Polski Juniorów rozgrywanych w Toruniu podczas roku 2010, ponadto w tym samym roku wraz z reprezentacją Polski na torze w czeskim Divisovie został Drużynowym Mistrzem Europy Juniorów w kategorii U-19. Po startach w Gnieźnie przeniósł się do Tarnowa, gdzie trenerem był Marek Cieślak. To właśnie pod jego skrzydłami najlepiej spisywał się "Ginger". W roku 2014 wraz z kadrą zdobył Drużynowe Mistrzostwo Świata Juniorów a indywidualnie zajał drugie miejsce w turnieju o Złoty Kask.  Po zakończeniu wieku juniora przeniósł się do Torunia gdzie spędził dwa kolejne sezony. Oba sezony skończył bardzo podobnie, średnia w okoliach 1,250 w Ekstralidze. W roku 2017 przeniósł się nad morze, do Wybrzeża Gdańsk gdzie był czołowym zawodnikiem 1. Ligi przez co zainteresowali się jego osobą działacze Falubazu Zielona Góra, gdzie właśnie Gomólski spędził sezon 2018. Niestety przygoda z klubem z województwa Lubuskiego trwała jeden sezon, z którego " Ginger" nie był zadowolony. Wystartował on jedynie w 18 biegach, kończąc niesklasyfikowanym z średnią 1,111. Potem powrócił do Gdańska, gdzie spędził dwa ostatnie sezony. Podczas sezonu 2019 zakończył na 25. miejscu wśród najlepszych zawodników 1. Ligi a w 2020 zaliczył zjazd na 34. lokatę. 

Kolejnym zawodnikiem zaprezentowanym podczas konferencji prasowej PGG ROW-u Rybnik został Wiktor Trofimow jr, dla którego nadchodzący sezon będzie pierwszym w gronie seniorów. Dla Polaka o ukraińskich korzeniach klub z Górnego Śląska będzie czwartym w któtkiej karierze zawodnika.

Wiktor podtrzymał tradycję żużlową w swojej rodzinie. Jeździli zarówno jego dziadek, który reprezentował Związek Radziecki na arenie międzynarodowej jak i jego ojciec. Zawodnik od młodych lat mieszkał w Polsce wraz z swoimi rodzicami i trenował pod okiem Romana Jankowskiego. Obywatelstwo polskie otrzymał w roku 2017 i natychmiastowo zrzekł się licencji ukraińskiej i podszedł do egzaminu na licencję Ż by startował pod flagą Polski. Pierwsze starty ligowe otrzymał podczas baraży jeszcze w roku 2017 kiedy to przyodział kewlar Motoru Lublin. Sezon 2018 spędził ponownie pod okiem trenera Romana Jankowskiego w Kolejarzu Rawicz a od sezonu 2019 na stałe został zawodnikiem Motoru Lublin. 

Podczas tegorocznych rozgrywek był liderem formacji juniorskiej swojego klubu. Sezon zakończył z średnią 1,182 co dało 43. miejsce wśród sklasyfikowanych zawodników PGE Ekstraligi.

Michael Jepsen-Jensen ma być liderem formacji seniorskiej drużyny z Śląska. Dla popularnego "Liglada" będzie to ósmy klub w Polsce. Pierwszą drużyną jaka mu zaufała był Apator Toruń. W swoim debiutanckim sezonie wygryzł z składu ówczesnego Mistrza Świata Juniorów - Darcy'ego Warda. Ostatecznie tamtejszy sezon skończył z średnią 1,568 m.in przed Taiem Woffindenem, zdobywając tym samym brąz Drużynowych Mistrzostw Polski. Przed sezonem 2011 zmieniły się przepisy i tym samym tylko Polacy mogli startować na pozycjach juniorskich. Nie zniechęciło to sztabu szkoleniowego KS Toruń by dalej nie stawiać na zawodnika urodzonego w Grindsted. Działacze wręcz postanowili wypożyczyć Darcy'ego Warda i postawic na Duńczyka. Sezon 2012 był jednych z najlepszych w jego karierze. Przed sezonem udał się do Stali Gorzów i będąc jej liderem zdobył srebrny medal DMP. Jako ważne ogniwo reprezentacji przyczynił się do złota Drużynowich Mistrzostw Świata, a indywidualnie w argeństynskim Bahia Blanca zdobył Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Kolejne sezony już nie były tak owocne dla Duńczyka. Przed sezonem 2013 po raz kolejny zmienił barwy tym razem na Włókniarza Częstochowa, w którym startował przez dwa sezony. Wraz z juniorską kadrą w Pardubicach zdobył brązowy medal DMŚJ, z seniorami natomiast srebro w zawodach rozgrywanych w Pradze. Podczas sezonu 2014 był liderem Włókniarza kończąc na 19. lokacie wśród najlepszych zawodników Ekstraligi a sam zawodnik przedwcześnie skończył sezon z powodu złamania obojczyka, dostał dziką kartę do cyklu Grand Prix na sezon 2015. Podczas okienka transferowego po raz kolejny zmienił barwy klubowe. Tym razem zdecydował się startować w Betard Sparcie Wrocław. Sezon zakończył na 11 pozycji w Grand Prix, stając raz na podium (Horsens). Wraz z klubem z Dolnego Śląska zdobył srebrny medal DMP, przegrywając jedynie z Unią Leszno. Przed rokiem 2016 wrócił do Gorzowa, gdzie to świętował swoje największe sukcesy, jednak tym razem nie było już tak kolorowo. Średnia 1,306 dająca dopiero 41. miejsce w Ekstralidze, mimo to do swojego dorobku mógł dorzucić kolejne złoto DMP. Zgoła odmienny był sezon 2017, gdzie w barwach z Torunia był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem klubu, który utrzymał się po dopingowej wpadce Grigorija Łaguty. Od roku 2018 był związany kontraktem z Falubazem Zielona Góra. Co roku jednakże notował regres w średniej biegopunktowej. Podczas pierwszego roku startów zanotował najlepszą w karierze notując 1,918, będąc zaraz po Patryku Dudku głównym zawodnikiem dzięki któremu udało się utrzymać w najwyższej lidze w Polsce. W sezonie 2019 było to 1,779 przegrywając brąz z Włókniarzem w meczach o 3 miejsce. Podczas tegorocznych rozgrywek zakończył na 36. miejscu z średnią 1,488 i po raz kolejny wraz z Falubazem zakończył na 4. miejscu w PGE Ekstralidze. 

Ponadto kontrakt z klubem podpisał młoda gwiazda brytyjskiego speedwaya - Leon Flint. V-ce Mistrz Wielkiej Brytanii podpisał z klubem z Górnego Śląska kontrakt aż na 4 lata.