Reprezentacja Wielkiej Brytanii zajęła drugie miejsce w poniedziałkowym półfinale Drużynowego Pucharu Świata. Osiągnięty wynik z pewnością jest sporym rozczarowaniem dla zespołu, który prowadzi Neil Middleditch. Anglicy liczyli, że na Norfolk Arena w King's Lynn zdołają pokonać kadrę Polski. Dodatkowo w czwartkowym barażu w Gorzowie nie wystąpi Scott Nicholls. Jego miejsce zajmie Lewis Bridger.

Bez wątpienia w czwartek na stadionie im. Edwarda Jancarza zawodników Zjednoczonego Królestwa czeka bardzo trudne zadanie. W barażu, z którego do finału tegorocznego Drużynowego Pucharu Świata awansują dwie drużyny, zmierzą się z reprezentacjami Australii, Szwecji i Rosji. Sporą zagadką pozostaje skład kadry Sbornej. W wywiadzie po zawodach w King's Lynn Roman Povazhny wyraził nadzieję, że do zespołu dołączą nieobecni w półfinałowym turnieju Artiom i Grigorij Laguta oraz Emil Sajfutdinow.

Dość niespodziewanie Scott Nicholls ogłosił, że niezależnie od wyniku półfinału nie opuści Wielkiej Brytanii, gdzie musi opiekować się swoja partnerką Sophie Blake, która niedawno przeszła operację. To na pewno znacznie osłabia siłę rażenia Brytyjczyków. Neil Middleditch postanowił, że w barażu wystąpi Lewis Bridger. - Lewis publicznie przyznał, że chce i powinien być zaangażowany w kadrę narodową. Postanowiłem, że dam mu szansę. On jest zdolnym zawodnikiem i wiemy, że posiada spory talent - powiedział opiekun kadry.

Bridger nie jest tak doświadczonym zawodnikiem jak Scott Nicholls. Midlo ma nadzieję, że występ w tak ważnym turnieju wzbudzi w młodym jeźdźcu dodatkowe emocje, które pozwolą mu na walkę z najlepszymi zawodnikami na świecie. - To jest poziom światowy i będą to najtrudniejsze zawody jakie spotkają go przez bardzo długi czas. Rozmawiał ze mną. Mówił, że ma nowe silniki, dodatkowo testuje wiele nowych rzeczy. Bedzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony - zakończył manager.

Skład reprezentacji Wielkiej Brytanii na baraż DPŚ:
1. Chris Harris
2. Lewis Bridger
3. Tai Woffinden
4. Edward Kennett
5. Ben Barker