Dzisiaj ogłoszono skład reprezentacji Polski na zawody drużynowe w przyszłym sezonie. O dokonanym wyborze wypowiedział się selekcjoner polskiej drużyny, Marek Cieślak. Szkoleniowiec podkreśla, że w najbliższym sezonie w zawodach juniorskich o mistrzostwo Europy będą występować żużlowcy, którzy nie ukończyli 19-go roku życia.

- Wybrana przeze mnie kadra może kogoś dziwić, ale proszę pamiętać o jednej rzeczy. Mianowicie, my tak naprawdę szykujemy aż trzy zespoły. Poza tym, że najlepsi jeżdżą w Grand Prix, to jest oczywiście Drużynowy Puchar Świata, kadra juniorska do lat 21., ale i do lat 19. Kadra młodzieżowców jest w tej chwili wymieszana i nie ma wyszczególnienia, że ten, kto nie ukończył 19. lat nie może startować w DMŚJ, bo przecież może. Musi mieć tylko odpowiednią sportową formę.

Szkoleniowiec zdecydował, że w  imprezach juniorskich w przyszłym sezonie występować będą tylko juniorzy, którzy nie skończyli lat 19-stu. Skąd taka decyzja? - Potrzeba nam najmłodszych chłopaków, bo oni będą nas reprezentować w zawodach o indywidualne i drużynowe mistrzostwo Europy. Tak postanowiliśmy - w imprezach tej rangi pojadą rzeczywiście nie starsi, niż dziewiętnastolatkowie. To powinno być właśnie takie przedszkole dla najmłodszych, to słuszna decyzja.

- Chcę zaznaczyć, że jeśli kogoś nie ma w opublikowanych już kadrach, to nie przekreśla jego szans w występach w wszelakich eliminacjach, czy nawet w Reprezentacji. Jeśli będzie dobrze spisywał się w sezonie, to oczywiście zostanie dostrzeżony. Dlatego nie chcę, żeby ktoś z aspiracjami myślał, że ma rok stracony, bo tak nie jest - zakończył Marek Cieślak.