eSpeedway.pl | To co kochasz - żużel
eSpeedway.pl - Współpraca - Reklama - Redakcja
Kibiców online: 104
eSpeedway.pl - Ogólnopolski Portal Żużlowy
eSpeedway Team
Reklama
Xtreme fitness
#MistrzJestJeden
Reklama
Współpraca

  SGP-SON-U21

  Maciej Janowski: Nie dałem wielkiej plamy
 2016-07-13 11:03:56  Stanisław Wrona    inf. własna

Na występie półfinale swoją przygodę z Principality Stadium zakończył w ubiegłą sobotę Maciej Janowski. Reprezentant Polski w Cardiff spisywał się już znacznie lepiej niż w poprzednim turnieju w Pradze, do upragnionego awansu do finału zabrakło naprawdę niewiele, a zawody zakończył on z dorobkiem 11 punktów.

Poprawił on tym samym również ubiegłoroczny występ – jeszcze na Millennium Stadium, w którym udało mu się wywalczyć zaledwie 3 oczka. Tym razem było jednak zdecydowanie lepiej. – Zdobyłem parę cennych punktów i wydaje mi się, że nie dałem wielkiej plamy. Wiadomo, że będąc w półfinale chciałoby się wejść do tego finału i tam jeszcze powalczyć, ale popełniłem błąd ze startu. Źle została wybrana koleina i tak naprawdę ten bieg półfinałowy skończył się dla mnie na pierwszym wirażu. Później mogłem chyba też troszeczkę bardziej zaryzykować i puścić się mocno na zewnętrzną. Na nieszczęście, gdy wjeżdżałem w to odsypane, to motocykl był bardziej ustawiony z myślą wygrania startu i po tym równaniu chciałem zostać przy krawężniku. Niestety, była to kolejna nauka i jak to niejeden zawodnik już powiedział – uczymy się przez całe życie – mówił Janowski po Speedway Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Przed półfinałami nasz rozmówca, wraz z Piotrem Pawlickim wybrali dwa pola przy krawężniku. Taka decyzja jest najczęstszą, dokonywaną po serii zasadniczej. Tym razem jednak dwa pierwsze pola nie przyniosły dobrego skutku, a mogło to być spowodowane nieco wyszukanym równaniem, faworyzującym te ostatnie. Z nich właśnie świetnie wyszli Tai Woffinden i Greg Hancock, mknąc prosto do finału. – Było widać, że ta nawierzchnia wcześniej była ściągana do wewnątrz i ubijana, w przypadku tego półfinału była po prostu ubita po zewnętrznej i gdzieś tam jeszcze delikatnie „ryśnięta”. Ten krawężnik nie zachowywał się zatem tak, jak wcześniej po tych równaniach. To było takie dosyć sprytne, my tego nie zauważyliśmy i na tym daliśmy się „wrobić”. Ja zupełnie przegrałem start, wybrałem złą koleinę i w momencie kiedy puściłem sprzęgło, na pierwszym metrze wyskoczyłem. Później ta koleina była płytka, twarda i jednak to koło, nie miało już o co się zaprzeć. Tai nas założył i ciężko było cokolwiek zrobić – stwierdził.

Sytuacja w klasyfikacji generalnej po 5 rundach zrobiła się ciasna jak nigdy. Na 3. miejscu z 54 punktami znajduje się Jason Doyle, który wyprzedza siódmego Chrisa Holdera o zaledwie 4 oczka. Nasz rozmówca plasuje się na 5. Lokacie, a cała „grupa pościgowa”  z pewnością nie rezygnuje jeszcze z myśli o dołączeniu do Tai’a Woffindena i Grega Hancocka, przodujących w tabeli. – Każdy punkt jest szalenie istotny. Szkoda, że w tej Pradze tak słabo poszło, bo zdobyłem tam tylko 5 punktów. Ta czołówka tak trochę już zaczyna uciekać. Wierzę w to, że te silniki po zmianie będą pracowały coraz lepiej i uda nam się może jeszcze trochę ją podgonić. Ja jestem dobrej myśli. Teraz mamy trochę czasu do następnej rundy. Mam w planach potestować trochę sprzęt, bo jak to było widać po ostatnich ligowych „zdobyczach”, nie za bardzo to jedzie. Zobaczymy, czeka nas pracowity okres – zapewnił.

Jak się okazuje, dobra dyspozycja Janowskiego na sztucznych torach, takich jak w Horsens i Cardiff, nie jest dziełem przypadku. Zawodnik ma na takie nawierzchnie odpowiednio przygotowaną jednostkę napędową. Niestety nieco inaczej jest w przypadku pozostałych obiektów, przez co nadal jego występy układają się w kształt sinusoidy. – Na te sztuczne tory mam przygotowany jeden silnik, którego używam tylko na takich nawierzchniach, krótkich. On tak naprawdę nie jest wykorzystywany w Europie, na dłuższych torach. Ten silnik leży gdzieś tam pod szafą i czeka na krótkie, sztuczne nawierzchnie. Na dłuższe tory mamy inne jednostki, z którymi jest mały problem i to widać. Zobaczymy, pracujemy z teamem ciężko i to nie jest tak, że nam jest dobrze z takim stanem rzeczy. Też nam bardzo zależy i tak łatwo się nie poddamy, jeszcze walczymy – przyznał stanowczo.

Cardiff po 16 latach nadal nie zostało odczarowane przez polskich zawodników. Hymn Polski nie został zagrany po zawodach, jednak z całą pewnością można powiedzieć, że trójka naszych przedstawicieli w cyklu Speedway Grand Prix, spisała się w stolicy Walii bardzo dobrze. Może zatem Principality Stadium zostanie odczarowane w kolejnym sezonie. – Jak widać, w młodości siła i chłopaki w sobotę też pokazali się świetnie. Piotr zaliczył bardzo dobre zawody, Bartek też – w tym półfinale był bardzo mocny i waleczny. Wydaje mi się, że jest potencjał w tej naszej „kadrze w Grand Prix”. Pozostaje tylko podziękować tym wszystkim kibicom, którzy zjawili się na zawodach, bo było naprawdę wiele flag biało-czerwonych, które dodawały nam kopniaka. Dziękuję im zatem za ten wspaniały doping.

Kolejna runda zmagań o medale IMŚ odbędzie się dopiero 13 sierpnia w szwedzkiej Målilli. Wcześniej, bo już 23 lipca Polska zmierzy się z Danią, Rosją oraz Czechami w półfinale Drużynowego Pucharu Świata w Vojens. Po zawodach w Cardiff, podstawowa „czwórka” Marka Cieślaka nie była jeszcze znana, choć oczywiście w poniedziałek znalazł się z niej również Magic, jako kapitan. Jak zwykle pojawiło się jednak pytanie, czy lepiej awansować do finału od razu, czy może przez baraż, mając wcześniej do czynienia z nawierzchnią finałową. – Wydaje mi się, że do każdych zawodów podchodzimy tak, żeby je wygrywać. Nikt tutaj nie będzie myślał o barażu. To już rola Marka Cieślaka, który musi wybrać tą „czwórkę” na Vojens. Ja będę gotowy. Czekam z całym zapleczem, jeżeli trener zadzwoni i powie, że jadę, to spakujemy busa i udamy się do Vojens – podsumował rozmowę z naszym portalem, Maciej Janowski.

Reklama

 


Tabele ligowe

 

P Nazwa M PD PM
 PGE Ekstraliga
1.  Orlen Oil Motor Lublin

 


 

2.  Betard Sparta Wrocław


3. ebut.pl Stal Gorzów


4.  KS Apator Toruń


5  Bayersystem GKM Grudziądz


6.  NovyHotel Falubaz Zielona Góra 


7. Krono- Plast Włókniarz Częstochowa 

 



8. Innpro ROW Rybnik

 


 Metalkas 2. Ekstraliga
1.  Arged Malesa Ostrów


2.  Abramczyk Polonia Bydgoszcz


3.  Fogo Unia Leszno


4. Cellfast Wilki Krosno


5.  #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 

6.   H. Skrzydlewska Orzeł Łódź


7. Texom Stal Rzeszów


8. Unia Tarnów 

 

 


Krajowa Liga Żużlowa
1  Ultrapur Start Gniezno  


2.  Energa Wybrzeże Gdańsk 


3.  Polonia Piła


4.  OK Kolejarz Opole


5. Optibet Lokomotiv Daugavpils


6. Trans MF Landshut Devils


7 Speedway Kraków


 U24 Ekstraliga
1. Orlen Cellfast Wilki Kroso


2. Enea Stal Gorzów


3. Novyhotel Falubaz Zielona Góra


4. Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno


5. Motor Lublin


6. GKM Grudziądz


7. TAURON U24 Włókniarz Częstochowa


8. KS Toruń


9. U24 Beckhoff Sparta Wrocław
 
Bauhaus-Ligan
1. Vastervik Speedway

 


 

2. Dackarna Malilla


3. Indianerna Kumla 

 

4. Lejonen Gislaved

 


5. Piraterna Motala

 

6. Rospiggarna Hallstavik


7. Smederna Eskilstuna

 



 

 

 

Klasyfikacja SGP
1. Bartosz Zmarzlik 
2. Robert Lambert
3.   Fredrik Lindgren
4.  Jack Holder
5. Mikkel Michelsen
6. Martin Vaculik
7. Daniel Bewley
8.  Dominik Kubera
9. LAnders Thomsen
10.  Brady Kurtz
11.  Jason Doyle
12.  Kai Huckenbeck 
13.  Andrzej Lebiediew
14.  Jan Kvech 
15.  Max Fricke
Klasyfikacja SEC
1.  Mikkel Michelsen
2.  Leon Madsen
3.  Janusz Kołodziej
4.  Patryk Dudek
5.  Andrzej Lebiediew
6.  Piotr Pawlicki
7.  Maciej Janowski
8.  Jewgienij Kostygow
9.  Kacper Woryna
10.  Vaclav Milik
11.  Anders Thomsen
12.  Dimitri Berge
13.  Norick Bloedorn
14.  Timo Lahti
15.  Rasmus Jensen
16.

17.

18.

19.  
20.

 

Klasyfikacja IMP
1.
 Maciej Janowski 43
2.
Patryk Dudek 40
3.  Bartosz Zmarzlik 39
4. Dominik Kubera 34
5.   Piotr Pawlicki 26
6. Szymon Woźniak 25
7.  Bartłomiej Kowalski 24
8. Przemysław Pawlicki 23
9.  Kacper Woryna 21
10.  Bartosz Smektała 19
11. Jarosław Hampel  18
12.  Janusz Kołodziej 17
13. Krzysztof Buczkowski 14
14.  Robert Chmiel 11
15.  Paweł Przedpełski 6
16.  Mateusz Cierniak 6
17. Tomasz Gapiński 5
18.   Wiktor Przyjemski 4
19.  Mateusz Szczepaniak
3
20.

21.

22.  
Partner

 

 

http://atlantistsl.com

Ostatni wywiad
   Sam Masters: Prezes Knop sam zakupił mi silnik

Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.

  Więcej wywiadów
Ostatni felieton
   Pierwszy sezon bez Rosjan w polskich ligach (felieton)

W niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn. 

  Więcej felietonów
Ostatni artykuł
   Niezbędnik Żużlowy już w sprzedaży

Absolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.

  Więcej artykułów
Design by Danno - Copyright by eSpeedway.pl - Engine by wmaster.eu