Magnus Zetterstroem jest nowym kapitanem gnieźnieńskiego Startu. Były zawodnik Lotosu Wybrzeża Gdańsk chce wraz z gnieźnieńską drużyną awansować do ekstraligi. Zorro reprezentował już Start Gniezno w roku 2006, wystąpił w dziesięciu meczach.

Pytany dlaczego powrócił do gnieźnieńskiej drużyny, odpowiada: - Działacze tutejszego klubu zadzwonili do mnie i wyjaśnili jak wygląda sytuacja: ich celem jest awans do ekstraligi. Miałem już z tym do czyniena w przypadku Gorzowa i dwa razy Gdańska. Gniezno złożyło dobrą ofertę, dlatego ucieszyłem się, że mogę tu wrócić i pomóc zrealizować przedsezonowe założenie.

Czy popularny Zorro cieszy się z silnych nazwisk w gnieźnieńskiej drużynie? - Oczywiście, ponieważ to był również jeden z powodów, dla którego zdecydowałem się podopisać kontrakt. Zależało mi na parafowaniu umowy z możliwie najsilniejszym klubem, a nie jakimś średniakiem. Mam nadzieję, że będziemy naprawdę silni - mówi.

Szwed reprezentował już Start Gniezno, jak czuje się powracając do klubu? - Dobrze. Teraz klub wywarł na mnie naprawdę duże wrażenie od samego początku. Jak już wspominałem, mam nadzieję, że będziemy silnym zespołem. Jestem szczęśliwy, że mogę być jego częścią - dodał.

Start Gniezno w tym sezonie było krok od ekstraligi, niestety nie udało się. Czy po dwunastu latach uda się to osiągnąć? - Można stwierdzić, że minionym sezonie Start chciał awansować, a w następnym musi. Myślę, że wszyscy znajdą klucz, przyczynę tego, czego zabrakło w zakończonych niedawno rozgrywkach. Myślę, że najważniejszym jest, ażeby nasza drużyna stanowiła monolit, i to silny. Mamy naprawdę realną szansę na awans - zakończył Magnus Zetterstroem.