Już 16 października na toruńskiej MotoArenie polscy żużlowcy zmierzą się z drużyną gwiazd światowego speedwaya. W związku z niedzielnymi zawodami organizatorzy przygotowali kilka atrakcji. Jedną z nich będzie możliwość wylicytowania plastronu Reszty Świata z nazwiskiem Leigh Adamsa.

Całkowity dochód z tej licytacji zostanie przekazany na leczenie australijskiego żużlowca, który w czerwcu odniósł bardzo poważny uraz kręgosłupa.

Leigh Adams, gdy tylko dowiedział się o planowanej akcji postanowił podziękować torunianom za udzielone mu wsparcie. - To cudowne, że Toruń włączył się do akcji. Zawsze byłem pod wrażeniem profesjonalizmu promotorów z Torunia. Pełna klasa, szacunek dla rywala, zbudowali wspaniały stadion. Ślicznie dziękuję za pomoc organizatorom meczu Polska - Reszta Świata w Toruniu. Będę trzymał kciuki za zespół Reszty Świata. Mam nadzieję, że najpiękniejszą zapłatą z mojej strony będzie dzień, w którym przyjadę do Polski i będę mógł wam podziękować stojąc na własnych nogach i oddając wózek do lamusa…  - powiedział Australijczyk.

Były żużlowiec Unii Leszno miło wspomina swoje występy na toruńskiej MotoArenie. - Oglądałem obie rundy GP na MotoArenie. Pamiętam, że w debiucie w maju 2009 roku, wykręciłem tam rekord toru. To wspaniały tor do ścigania, mnóstwo ścieżek, można mieć masę pomysłów na jazdę po toruńskim torze. Pamiętam też stary obiekt Apatora, na którym zdobyliśmy z Unią tytuł DMP’2007 - stwierdził Leigh Adams.

Kolejną atrakcją przygotowaną przez organizatorów będzie przeprowadzony przez Tomasza Lorka ekskluzywny wywiad z Leigh Adamsem, dostępny wyłącznie w programach zawodów meczu Polska - Reszta Świata. Poza tym na wszystkich kibiców, którzy zdecydują się 16 października przyjść na toruńską MotoArenę, aby dopingować biało-czerwonych walczących z ekipą Reszty Świata czeka specjalna wideo niespodzianka.