W sezonie 2018 na torach SGB Premiership ponownie startował będzie Jason Doyle. Aktualny Indywidualny Mistrz Świata opuścił jednak Swindon Robins, w których startował przez ostatnie dwa sezony i przeniósł się do Somerset Rebels, gdzie startował już, gdy zespół ten występował w niższej klasie rozgrywkowej.

Z Rebeliantami świętował w tym czasie triumf w ówczesnej Premier League oraz w rywalizacji o Premier League Knock-Out Cup. Teraz chciałby odnieść triumf na wyższym szczeblu z ekipą, do której powrócił po kilku latach przerwy. 1 lutego spotka się z miejscowymi fanami przy okazji wizyty na Oak Tre Arenie Kelvina Tatuma i Nigela Pearsona, którzy prowadzą relacje z wydarzeń żużlowych w brytyjskiej telewizji.

- W Swindon spędziłem świetny czas, a zdobycie tytułu mistrzowskiego w ubiegłym sezonie było szczególnie wyjątkowe. Teraz chciałbym zrobić coś podobnego z Somerset. Oni pokazali, że mają to w interesie z zespołem, który udało się skompletować i naprawdę nie mogę się już doczekać swojego powrotu w to miejsce. Pojawię się tam na spotkaniu z kibicami 1 lutego, razem z Kelvinem Tatumem i Nigelem Pearsonem i wiem, że bilety na to wydarzenie sprzedają się dobrze. Wiem zatem, że będziemy mieć świetny wieczór, na ponownym spotkaniu z fanami. Sądzę, że przyjedzie również sporo ludzi ze Swindon, co jest świetną wiadomością. Oni wykonują świetną robotę dla telewizji, a ja dostaję gęsiej skórki, gdy słyszę Pearsona, wykrzykującego moje nazwisko, przy oglądaniu powtórek z tych turniejów Grand Prix, które wygrałem - powiedział, wracający do Somerset Rebels, aktualny najlepszy żużlowiec globu, Jason Doyle.