Zawodnicy Unii Leszno jako pierwsi rozpoczęli treningi na torze w Gorican przed zbliżającym się sezonem. W czwartek zawodnicy trenowali indywidualnie, a już dzisiaj startowali spod taśmy. Z treningów zadowolony jest Janusz Kołodziej, który może przetestować różne nowinki.

- W czwartek trenowaliśmy indywidualnie, a dzisiaj spod taśmy. Oczywiście wszyscy starali się jechać rozważnie, gdyż w pierwszych treningach chodzi o rozjeżdżanie się. Wczoraj było bardzo słonecznie, a temperatura sięgała 20’C natomiast dzisiaj jest pochmurno i od czasu do czasu popada deszczyk – mówi wychowanek Jaskółek.

Zawodnik eSpeedway Team podczas treningów w Gorican testuje różne nowinki, nad którymi pracował w przerwie zimowej. - Jest parę zmian, które chcemy zastosować w nowym sezonie. Każdy zawodnik próbuje jakiś nowych rozwiązań, aby jego motocykle lepiej pracowały. Na Chorwację zabrałem silniki po remoncie, a już w Lesznie będę testował nowe silniki.

W zbliżającym się sezonie zawodnicy będą startować na nowych tłumikach. - Nie testowałem jeszcze nowych tłumików, wszystko zostawiam na treningi w Polsce. Część kolegów testowała tłumiki firmy King i po pierwszych jazdach mówią, że z chęcią powróciliby do starych. Jest trochę ciszej, ale traci się na tym około 3 koni mechanicznych. Trudno coś na ten temat teraz powiedzieć, zobaczymy jak będą się spisywać w sezonie.

Drużyna leszczyńskich Byków w sobotę kończy treningi w Gorican i wraca do Polski. - Mam nadzieję, że pogoda w Polsce pozwoli na pierwsze treningi już w marcu. Jeśli nie to będziemy szukać jazdy tam gdzie to tylko będzie możliwe – zakończył Janusz Kołodziej.