eSpeedway.pl | To co kochasz - żużel
eSpeedway.pl - Współpraca - Reklama - Redakcja
Kibiców online: 104
eSpeedway.pl - Ogólnopolski Portal Żużlowy
eSpeedway Team
Reklama
Xtreme fitness
#MistrzJestJeden
Reklama
Współpraca

  SEC

  Jak działa druga runda SEC?
 2019-04-16 14:20:31  Wojciech Kulak    inf.prasowa

Cykl Speedway Euro Championship od samego początku składa się z czterech finałowych rund. Mówi się, że ważna jest inauguracja, bo ustala pozycję wyjściową do ataku lub obrony. Równie istotne jest jednak to, co stanie się potem. Statystyki pokazują, że zwycięzca pierwszej rundy jeszcze nigdy nie sięgnął po złoto Indywidualnych Mistrzostw Europy. A jak jest w przypadku drugiej rundy? Co wnosi do całego cyklu? Warto się o tym przekonać, ponieważ w sezonie 2019  po raz pierwszy w historii odbędzie się ona w Polsce, a konkretnie na torze w Toruniu.

W przeszłości Motoarena dwukrotnie gościła już stawkę Speedway Euro Championship, ale zawsze  w ramach inauguracji sezonu. Tym razem zmieniła swoją pozycję w kalendarzu. Od czasu przejęcia Indywidualnych Mistrzostw Europy przez firmę One Sport, druga runda odbywała się dwukrotnie  w rosyjskim Togliatti (2013-2014) i niemieckim Gustrow (2017-2018). Poza tym, po razie zawodnicy ścigali się w niemieckim Landshut (2015) i łotewskim Daugavpils (2016). Jedynym zawodnikiem, który dwukrotnie wygrywał drugą rundę jest Emil Sajfutdinow. Rosjanin dokonał tego w sezonach 2013  i 2015. Poza tym, na najwyższym stopniu podium drugich rund, stawali jeszcze Nicki Pedersen (2014), Grigorij Łaguta (2016), Artiom Łaguta (2017) i Robert Lambert (2018).

Okazuje się, że w pierwszych dwóch latach funkcjonowania Speedway Euro Championship (2013,2014), drugą rundę wygrywał ten sam zawodnik, który najpierw triumfował na inaugurację. Zmieniło się to w 2015 roku, ale na najwyższym stopniu podium ponownie stanął żużlowiec ze ścisłej czołówki pierwszej rundy. Wygrał wtedy Emil Sajfutdinow, który w premierowej rundzie uplasował  się na trzecim miejscu. Prawidłowość przełamał w 2016 roku Grigorij Łaguta. Rosjanin wygrał drugi finał SEC, pomimo tego, że na inaugurację nie pojawił się na starcie. Na przeszkodzie stanęła  mu kontuzja. Od tamtego czasu, drugą rundę wygrywali zawodnicy, którzy na otwarcie zmagań plasowali się daleko za ścisłą czołówką. W 2017 roku triumfował Artiom Łaguta, który w premierowej rundzie zajął dziewiąte miejsce, a przed rokiem najlepszy okazał się Robert Lambert, z odległą jedenastą pozycją w pierwszej odsłonie zmagań.

- Nawet po nieco słabszej pierwszej rundzie nadal jest szansa na dobry wynik. Wszystko zależy  od tego, ile punktów zdobyli zawodnicy z czołówki i jak dużą przewagę udało im się wypracować
– twierdzi Tomasz Bajerski, trener Power Duck Iveston PSŻ Poznań i ekspert telewizyjny.

To tylko potwierdza, że nawet po nieudanym początku, szybko można przebić się na szczyt i walczyć  o korzystny wynik w klasyfikacji generalnej. Okazuje się jednak, że ostrożność powinni zachować zawodnicy, którzy na inaugurację byli zdecydowanym numerem jeden.

O ile w latach 2013-2014 przekładało się to na zwycięstwo w drugiej rundzie, a w sezonie 2015 pozwoliło stanąć na drugim stopniu podium, to w ostatnich rozgrywkach nie stanowiło żadnego handicapu. W 2016 roku Martin Vaculik wygrał pierwszą rundę w Gustrow, a w drugiej odsłonie zmagań w Daugavpils uplasował się na odległym 15 miejscu. Podobnie Jarosław Hampel, który  po zwycięstwie na inaugurację w Gnieźnie w 2018 roku, zajął dopiero ósme miejsce w kolejnej rundzie w Gustrow. Nie bierzemy pod uwagę sezonu 2017, w którym pierwszą rundę wygrał jadący  z dziką kartą Hampel. Nie był on wówczas stałym uczestnikiem cyklu i przez to nie pojawił się na starcie w kolejnych rundach. Niezależnie od sytuacji, liczy się zatem odpowiednie podejście  i koncentracja, bo układ pozycji potrafi zmieniać się w zawrotnym tempie.

- Do każdych zawodów trzeba podchodzić z pozytywnym nastawieniem i wykazywać swoje zaangażowanie. Jeżeli w pierwszej rundzie zawodnik wypracował korzystny wynik, to nadal musi być zmobilizowany do ciężkiej pracy. Nie powinien spocząć na laurach, bo wszystko może  się diametralnie zmienić. Z drugiej strony, jeżeli zawodnik zaliczył nienajlepsze wejście w rozgrywki, to nie wolno mu się załamywać. Powinien zakodować w swojej głowie, że wciąż może odrobić straty  i stanąć na podium, a nawet sięgnąć po mistrzostwo. Liczy się odpowiednia motywacja – tłumaczy Tomasz Gaszyński, wieloletni manager Tomasza Golloba.

Statystyki pokazują, że zwycięstwo w drugiej rundzie SEC nie jest gwarantem złotego medalu Indywidualnych Mistrzostw Europy, ale z reguły przekłada się na korzystny wynik w klasyfikacji generalnej. W ciągu sześciu lat istnienia cyklu Speedway Euro Championship, tylko raz zdarzyło się, by triumfator drugiej rundy został na koniec sezonu Indywidualnym Mistrzem Europy. Dokonał tego Emil Sajfutdinow w 2015 roku. To jednak nie powinien być powód do zmartwień, ponieważ trzykrotnie byliśmy świadkami sytuacji, w której zwycięzca drugiej rundy sięgał po jakikolwiek inny medal Indywidualnych Mistrzostw Europy. W tym gronie najlepiej poradził sobie Artiom Łaguta, który  w 2017 roku zdobył srebro, natomiast Nicki Pedersen w 2014 roku i Robert Lambert  w 2018 roku zawiesili na swojej szyi brąz.

Jedynymi zawodnikami, którym nie udało się zdobyć medalu, po wcześniejszym zwycięstwie  w drugiej rundzie, są Emil Sajfutdinow i Grigorij Łaguta. Oba przypadki trudno jednak traktować jako miarodajne, ponieważ przywołani Rosjanie nie mogli zaprezentować się na przestrzeni wszystkich rund danego sezonu. W 2013 roku Sajfutdinow zaczął zmagania od dwóch turniejowych zwycięstw, ale potem przytrafiła mu się kontuzja, która wyeliminowała go z rywalizacji do końca rozgrywek.  W klasyfikacji generalnej zajął ostatecznie dziewiąte miejsce. Z kolei kontuzjowany „Grisza” opuścił pierwszą rundę Speedway Euro Championship w sezonie 2016, ale potem osiągał tak dobre wyniki,  że do podium cyklu zabrakło mu tylko jednego punktu, a do złota trzech. Można założyć, że pełna pula startów pozwoliłaby im stanąć na podium Indywidualnych Mistrzostw Europy, a może nawet  na jego najwyższym stopniu.

- Zawsze trzeba czekać do ostatniej rundy, bo dopiero tam wszystko się rozstrzyga – przekonuje Bajerski.

To jednak nie zmienia faktu, że w drugiej rundzie Speedway Euro Championship opłaca się stanąć  na tak zwanym „pudle”. Jeżeli spojrzymy na zawodników, którzy meldowali się w czołowej trójce,  a przy okazji nie jechali z jednorazową dziką kartą, a jako stali uczestnicy cyklu nie opuścili po drodze ani jednej rundy, to na piętnaście takich przypadków, trzynastu zawodników zajmowało miejsca  w czołowej czwórce klasyfikacji generalnej na koniec sezonu. Jedenastu spośród nich, sięgało  po medal Indywidualnych Mistrzostw Europy, z czego cztery razy po złoto, trzy razy po srebro i cztery razy po brąz. Tylko w sezonach 2013 i 2016 zdarzyło się, by na podium drugiej rundy SEC nie było późniejszego Mistrza Europy.

Jest jednak pewne pocieszenie dla tych, którym druga runda SEC nie ułoży się po myśli. W sezonie 2016 po medale Mistrzostw Europy sięgnęli Nicki Pedersen, Vaclav Milik i Krzysztof Kasprzak, pomimo tego, że w drugiej odsłonie zmagań zajmowali miejsca dwunaste, szóste i trzynaste. Można zatem nie odegrać większej roli na tym etapie rywalizacji, a potem walczyć o najcenniejsze trofea. Podobnie było z Jarosławem Hampelem w sezonie 2018. Polak zdobył srebro Indywidualnych Mistrzostw Europy, chociaż w drugiej rundzie SEC na torze w Gustrow, zajął ósme miejsce. To jednak tylko pojedyncze przypadki. Przyglądając się pozostałym medalistom Speedway Euro Championship, zauważymy, że w drugiej rundzie zmagań, żaden z nich nie schodził poniżej piątego miejsca.

- W żużlu liczy się przede wszystkim dobra i równa jazda. Niekoniecznie trzeba wygrywać poszczególne turnieje, żeby walczyć o najwyższe pozycje. Warto zbierać punkty i wjeżdżać  do wielkiego finału. Najlepiej koncentrować się na każdej rundzie i starać się unikać błędów. Widzę jednak, że zawodnicy podchodzą do tego bardzo profesjonalnie. Na każdym kroku intensywnie trenują, a potem relacjonują to w mediach społecznościowych. Przygotowanie fizyczne jest  na naprawdę wysokim poziomie, ale na stadionie liczy się też to, kto jako pierwszy dopasuje sprzęt  do nawierzchni – ocenia Tomasz Bajerski.

Z powyższych rozważań wypływa jeden oczywisty wniosek. Druga runda Speedway Euro Championship jeszcze o niczym nie decyduje, ale warto pokazać się w niej z jak najlepszej strony. Zwykle oznacza to korzystny wynik w klasyfikacji generalnej na koniec sezonu. To odpowiedni moment, żeby zaatakować, nawet jeżeli na inaugurację nie wszystko ułożyło się zgodnie z planem.

Reklama

 


Relacja Live

PGE Ekstraliga

Orlen Oil Motor Lublin vs Krono Plast Włókniarz Częstochowa
sobota 18:00

BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vsInnpro ROW Rybnik
sobota 20:30

Gezet Stal Gorzów  vs Pres Toruń
niedziela 17:00

Betard Sparta Wrocław vs Stelmet Falubaz Zielona Góra
niedziela 19:30

 

Metlakas 2 Ekstraliga

Abrmaczyk Polonia Bydgoszcz vs Texom Stal Rzeszów
sobota 16:15

Cellfast Wilki Krosno vs Fogo Unia Leszno
niedziela 13:00

Hunters PSŻ Poznań vs H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
niedziela 15:15

Tabele ligowe

P Nazwa M PD PM
 PGE Ekstraliga
1.  Orlen Oil Motor Lublin

1

2

+28

2.   Bayersystem GKM Grudziądz 1 2 +12
3.  KS Apator Toruń  1 2 +8
4. Innpro ROW Rybnik 1 2 +8
5 Betard Sparta Wrocław  1 0 -8
6.  Gezet Stal Gorzów 1 0 -8
7. Krono- Plast Włókniarz Częstochowa 

1

0 -12
8. Stelmet Falubaz Zielona Góra  1

0

-28
 Metalkas 2. Ekstraliga
1.  Fogo Unia Leszno 1 2 +37
2. Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +20
3. Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
4. Texom Stal Rzeszów 1 1 0
5. Hunters PSŻ Poznań  1 1 0
6. Moonfin Malesa Ostrów 1 0 -4
7. H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -20
8. Unia Tarnów 

1

0

-37
Krajowa Liga Żużlowa
1

  Wybrzeże Gdańsk 

1 2 +4
2.  Ultrapur Start Gniezno 1 2 +2
3.  Polonia Piła 1 2 +2
4.  OK Kolejarz Opole 1 0 -2
5. Optibet Lokomotiv Daugavpils 1 0 -2
6. Trans MF Landshut Devils 1 0 -4
7 Speedway Kraków


 U24 Ekstraliga
1. Orlen Cellfast Wilki Kroso


2. Enea Stal Gorzów


3. Novyhotel Falubaz Zielona Góra


4. Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno


5. Motor Lublin


6. GKM Grudziądz


7. TAURON U24 Włókniarz Częstochowa


8. KS Toruń


9. U24 Beckhoff Sparta Wrocław
 
Bauhaus-Ligan
1. Vastervik Speedway

 


 

2. Dackarna Malilla


3. Indianerna Kumla 

 

4. Lejonen Gislaved

 


5. Piraterna Motala

 

6. Rospiggarna Hallstavik


7. Smederna Eskilstuna

 



Klasyfikacja SGP
1. Bartosz Zmarzlik 
2. Robert Lambert
3.   Fredrik Lindgren
4.  Jack Holder
5. Mikkel Michelsen
6. Martin Vaculik
7. Daniel Bewley
8.  Dominik Kubera
9. LAnders Thomsen
10.  Brady Kurtz
11.  Jason Doyle
12.  Kai Huckenbeck 
13.  Andrzej Lebiediew
14.  Jan Kvech 
15.  Max Fricke
Klasyfikacja SEC
1.  Mikkel Michelsen
2.  Leon Madsen
3.  Janusz Kołodziej
4.  Patryk Dudek
5.  Andrzej Lebiediew
6.  Piotr Pawlicki
7.  Maciej Janowski
8.  Jewgienij Kostygow
9.  Kacper Woryna
10.  Vaclav Milik
11.  Anders Thomsen
12.  Dimitri Berge
13.  Norick Bloedorn
14.  Timo Lahti
15.  Rasmus Jensen
16.

17.

18.

19.  
20.

 

Klasyfikacja IMP
1.
 Maciej Janowski
2.
Patryk Dudek
3.  Bartosz Zmarzlik
4. Dominik Kubera
5.   Piotr Pawlicki
6. Szymon Woźniak
7.  Bartłomiej Kowalski
8. Przemysław Pawlicki
9.  Kacper Woryna
10.  Bartosz Smektała
11. Jarosław Hampel 
12.  Janusz Kołodziej
13. Krzysztof Buczkowski
14.  Robert Chmiel
15.  Paweł Przedpełski
16.  Mateusz Cierniak
17. Tomasz Gapiński
18.   Wiktor Przyjemski
19.  Mateusz Szczepaniak

20.

21.

22.  
Partner

 

 

http://atlantistsl.com

Ostatni wywiad
   Sam Masters: Prezes Knop sam zakupił mi silnik

Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.

  Więcej wywiadów
Ostatni felieton
   Pierwszy sezon bez Rosjan w polskich ligach (felieton)

W niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn. 

  Więcej felietonów
Ostatni artykuł
   Niezbędnik Żużlowy już w sprzedaży

Absolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.

  Więcej artykułów
Design by Danno - Copyright by eSpeedway.pl - Engine by wmaster.eu