SGP-SON-U21
Wiele można pisać i sporo można zgadywać przed zawodami z cyklu Grand Prix. Ale nie przed tą rundą, która co roku jest rozgrywana w Bydgoszczy. Każdy bowiem wie, że stadion przy ulicy Sportowej ma tylko jednego faworyta, a jest nim nie kto inny, jak Tomasz Gollob.
Wychowanek Polonii nie raz udowadniał, że ten owal to jego królestwo. W dziesięcioletniej karierze bydgoskiego cyklu Chudy na podium stawał aż sześć razy, w tym ustalając także rekord czteroletniego wygrywania na jednym obiekcie z rzędu (lata 2002-2005). Nic więc nie staje na przeszkodzie, by najlepszy żużlowiec z Polski stanął na najwyższym stopniu podium siódmy raz.
Rzecz wydaje się tym bardziej realna, że Gollob w tym roku prezentuje spore aspiracje do zdobycia jednego z medali. A skoro fakt ten jest niemal na wyciągnięcie ręki, a do plasującego się na trzeciej pozycji Grega Hancocka Polak traci tylko 4 punkty, to nie pozostaje nic innego, jak tylko kolejny raz udowodnić, że na bydgoskim torze zwycięzca jest zawsze ten sam.
Niezapomniane wydają się przede wszystkim dwa GP Polski - to z 1998 roku, pierwsze w historii i zarazem pierwsze, gdzie Tomasz w swoim rodzinnym mieście wysłuchał Mazurka Dąbrowskiego, oraz te zeszłoroczne, kiedy w finałowym biegu Chudy pokazał tysiącom kibiców i wszystkim rywalom jak się jeździ w Bydgoszczy. Niezapomniany atak na prowadzącego Nickiego Pedersena potwierdził tylko, że najlepsze ścieżki bydgoskiego toru zna jedynie właśnie on - ulubieniec milionów.
Nie da się bowiem ukryć, że właśnie dla niego co roku na trybunach zasiada tylu Polaków, zarówno tych z Bydgoszczy, jak i z całej Polski, a i wielu z emigracji. Bowiem GP Polski z udziałem Tomasza Golloba to już swego rodzaju tradycja - wspaniałe widowisko, walka do końca naszego żużlowca i przede wszystkim - wiktoria. Nie jeden byłby zawiedziony, gdyby tegoroczne zawody miały się skończyć inaczej.
Jednak jesteśmy pewni, że niejeden zawodnik cyklu z chęcią wygryzłby Tomasza z głównego miejsca podium na jego rodzimym torze. Do tej pory pochwalić się tym osiągnięciem mogą: Hans Nielsen (1999r.), Billy Hamill (2000r.), Jason Crump (2001r.) oraz Nicki Pedersen (2006r.). Jak jednak widać, wygrane tych zawodników to tylko pojedyncze epizody.
Największym rywalem Golloba może okazać się drugi pod względem "znajomości" toru Andreas Jonsson. Kapitan Polonii Bydgoszcz, najskuteczniejszy i najbardziej waleczny senior Polonistów, a przede wszystkim wierny bydgoski zawodnik, na pewno może pochwalić się niewiele mniejszą biegłością jazdy na tym obiekcie. W końcu żaden inny żużlowiec nie ma okazji tyle razy startować na tej właśnie nawierzchni. A z racji tego, że sympatycznemu Adrenalinie średnio powodzi się w cyklu 2008 roku, wreszcie ma doskonałą okazję do odbicia sobie kilku wcześniejszych wpadek i to przed swoją kochającą publicznością.
Obawiać się trzeba jednak przede wszystkim mknącego po zwycięstwo Pedersena, wspomnianego już zwycięzcy z 2006 roku, który zapewne chętnie udowodniłby tysiącom, że skoro ponownie wygrał i to na torze Golloba, to tym bardziej należy mu się ponowny tytuł Mistrza Świata. Ale uważać trzeba także na Crumpa, który w tym roku widocznie ma chrapkę na miejsce Pedersena i do tej pory najwięcej razy "uprzykrzał" się Duńczykowi.
Oprócz podstawowego pytania: kto wygra? A raczej: czy wygra Gollob, automatycznie nasuwa się jeszcze jedno. Jak spiszą się pozostali żużlowcy reprezentujący nasze barwy? Najwyżej klasyfikujący się z pozostałych Polaków - Rune Holta (9 pozycja i dwa punkty straty do ósmego Lindgrena) do tej pory nie zachwycał, przez co nieraz odzywały się głosy mówiące o tym, że Norweg z polskim paszportem jedynie blokuje miejsce "prawdziwemu" Polakowi. Wielu chętnie na jego miejscu widziałoby choćby Jarka Hampela, który przez zeszłoroczną waleczność czy tegoroczne zaprezentowanie wysokich umiejętności podczas GP w Lesznie, udowodnił, że ścigać się potrafi i to także z tymi najlepszymi.
Jeszcze gorzej niż Holtańskiemu powodzi się "pierwszakowi" cyklu - Krzysztofowi Kasprzakowi, który z sumą 38 oczek uzbieraną we wszystkich turniejach ledwo odznacza się od punktów zawodników, którzy startowali z "dzikimi kartami". Biorąc jednak pod uwagę Grand Prix w Bydgoszczy w 2007 roku, kiedy to Kasper był zawodnikiem wyróżnionym jednorazowym pojawieniem się w zawodach, można mieć jeszcze jakieś nadzieje na przebudzenie tego żużlowca. Rok temu nikt nie wykazał się takim refleksem jak właśnie Kasprzak, który we wspominanym już finałowym wyścigu rewelacyjnie wykorzystał atak Golloba na Pedersena. Korzystając z zamieszania i zdezorientowania Duńczyka, chwilę po Chudym znalazł się przed Nickim. Może więc także w tym roku Krzysztofowi się poszczęści? Tym bardziej, że żużlowiec do zawodów postanowił przystąpić na "totalnym luzie", gdyż... zdaje sobie sprawę, że i tak nie ma już szans na czołową ósemkę. Dosyć ciekawe podejście, jednak może w tym tkwi sekret?
Natomiast tegorocznym wyróżnionym "dziką kartą" został były już uczestnik GP - Wiesław Jaguś. Torunianin nie czuł się dobrze jako pełnoprawny zawodnik cyklu i zapewne udziału w tych zawodach wcale mu nie brakuje, jednak startując jutro w Bydgoszczy ma sporą szansę przypomnieć się kibicom, rywalom oraz działaczom. Przecież w zeszłym sezonie, chociażby podczas rozgrywek w Lonigo, potrafił pokrzyżować plany najlepszym. Nie bez przyczyna nazywa się go "Małym Wojownikiem".
Trudno przewidzieć, jak ostatecznie ułożą się jutrzejsze zawody. Niemal pewnym wydaje się jedynie wysokie miejsce Tomasza Golloba, a całkiem prawdopodobne, że po zawodach nastąpi sporo roszad w klasyfikacji ogólnej. Najbardziej oczywiście cieszylibyśmy się ze wskoczenia Chudego do pierwszej trójki - a to przecież jest naprawdę możliwe. Bo jakkolwiek potoczy się żywot Indywidualnych Mistrzostw Świata, ktokolwiek będzie zostawał Mistrzem, to stadion bydgoskiej Polonii zawsze będzie miał tylko jednego króla. Zresztą, za kilkanaście lat na pewno doczekamy się nazwania tego obiektu nazwiskiem Golloba.
Niewielu osobom trzeba to przypominać, jednak dla formalności: Start zawodów jak zwykle już w sobotę o godzinie 19.00. W dniu zawodów do nabycia będzie jeszcze około kilkuset biletów jedynie na przeciwległą prostą (kasy otwarte od godziny 9.00). Dodajmy jeszcze, że niewątpliwą ciekawostką może okazać się hymn zagrany na rozpoczęcie zawodów, ponieważ zostanie on zaśpiewany przez... zwyciężczynię drugiej edycji programu "Jak oni śpiewają" - Joannę Liszowską.
1 (5) Hans Andersen (Dania)
2 (16) Wiesław Jaguś (Polska)
3 (12) Niels Kristian Iversen (Dania)
4 (8) Scott Nicholls (Wielka Brytania)
5 (3) Jason Crump (Australia)
6 (9) Chris Harris (Wielka Brytania)
7 (15) Fredrik Lindgren (Szwecja)
8 (13) Lukas Dryml (Czechy)
9 (14) Krzysztof Kasprzak (Polska)
10 (1) Nicki Pedersen (Dania)
11 (2) Leigh Adams (Australia)
12 (6) Greg Hancock (USA)
13 (4) Tomasz Gollob (Polska)
14 (10) Andreas Jonsson (Szwecja)
15 (11) Bjarne Pedersen (Dania)
16 (7) Rune Holta (Polska)
Rezerwowi:
17 (17) Krzysztof Buczkowski (Polska)
18 (18) Maciej Janowski (Polska)
P | Nazwa | M | PD | PM |
PGE Ekstraliga | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin |
|
|
|
2. | Betard Sparta Wrocław | |||
3. | ebut.pl Stal Gorzów | |||
4. | KS Apator Toruń | |||
5 | Bayersystem GKM Grudziądz | |||
6. | NovyHotel Falubaz Zielona Góra | |||
7. | Krono- Plast Włókniarz Częstochowa |
|
||
8. | Innpro ROW Rybnik |
|
||
Metalkas 2. Ekstraliga |
||||
1. | Arged Malesa Ostrów | |||
2. | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | |||
3. | Fogo Unia Leszno | |||
4. | Cellfast Wilki Krosno | |||
5. | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań | |||
6. | H. Skrzydlewska Orzeł Łódź | |||
7. | Texom Stal Rzeszów | |||
8. | Unia Tarnów |
|
|
|
Krajowa Liga Żużlowa |
||||
1 | Ultrapur Start Gniezno | |||
2. | Energa Wybrzeże Gdańsk | |||
3. | Polonia Piła | |||
4. | OK Kolejarz Opole | |||
5. | Optibet Lokomotiv Daugavpils | |||
6. | Trans MF Landshut Devils | |||
U24 Ekstraliga | ||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
Bauhaus-Ligan | ||||
1. | Vastervik Speedway |
|
|
|
2. | Dackarna Malilla | |||
3. | Indianerna Kumla |
|
||
4. | Lejonen Gislaved |
|
||
5. | Piraterna Motala |
|
||
6. | Rospiggarna Hallstavik | |||
7. | Smederna Eskilstuna |
|
1. | Bartosz Zmarzlik | |
2. | Robert Lambert | |
3. | Fredrik Lindgren | |
4. | Jack Holder | |
5. | Mikkel Michelsen | |
6. | Martin Vaculik | |
7. | Daniel Bewley | |
8. | Dominik Kubera | |
9. | LAnders Thomsen | |
10. | Brady Kurtz | |
11. | Jason Doyle | |
12. | Kai Huckenbeck | |
13. | Andrzej Lebiediew | |
14. | Jan Kvech | |
15. | Max Fricke |
1. | Mikkel Michelsen | |
2. | Leon Madsen | |
3. | Janusz Kołodziej | |
4. | Patryk Dudek | |
5. | Andrzej Lebiediew | |
6. | Piotr Pawlicki | |
7. | Maciej Janowski | |
8. | Jewgienij Kostygow | |
9. | Kacper Woryna | |
10. | Vaclav Milik | |
11. | Anders Thomsen | |
12. | Dimitri Berge | |
13. | Norick Bloedorn | |
14. | Timo Lahti | |
15. | Rasmus Jensen | |
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
Maciej Janowski | 43 |
2. |
Patryk Dudek | 40 |
3. | Bartosz Zmarzlik | 39 |
4. | Dominik Kubera | 34 |
5. | Piotr Pawlicki | 26 |
6. | Szymon Woźniak | 25 |
7. | Bartłomiej Kowalski | 24 |
8. | Przemysław Pawlicki | 23 |
9. | Kacper Woryna | 21 |
10. | Bartosz Smektała | 19 |
11. | Jarosław Hampel | 18 |
12. | Janusz Kołodziej | 17 |
13. | Krzysztof Buczkowski | 14 |
14. | Robert Chmiel | 11 |
15. | Paweł Przedpełski | 6 |
16. | Mateusz Cierniak | 6 |
17. | Tomasz Gapiński | 5 |
18. | Wiktor Przyjemski | 4 |
19. | Mateusz Szczepaniak |
3 |
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów