Fredrik Lindgren znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Szwecji na sezon 2014. Niewykluczone, iż zabraknie go jednak podczas tegorocznej edycji Drużynowego Pucharu Świata i to na własne żadanie. Odpowiednie kroki, aby temu zapobiec, musi teraz wykonać szwedzka federacja.

- Byłem jednym z zawodników, który został wybrany do kadry Szwecji na Drużynowy Puchar Świata oraz poproszony stawić się dzisiaj na spotkaniu w Norrkoeping. Nie uczestniczyłem w nim i zrezygnowałem z jazdy dla reprezentacji, czyniąc moje miejsce w kadrze wolnym - mówi zawodnik na łamach swojej oficjalnej strony internetowej.

Jak się okazuje, Szwed już wcześniej informował o takiej decyzji władze szwedzkiego żużla. - Wysłałem moją oficjalną rezygnację do federacji już na początku stycznia. Byłem w kontakcie z działem żużlowym SVEMO oraz rozmawiałem z dwójką selekcjonerów Szwecji - Andersem Frojdem oraz Stefanem Anderssonem - tłumaczy. 

- Zaznaczayłem, iż będę chciał reprezentować siebie i swój kraj w Indywidualnych Mistrzostwach Świata, a także wziąć udział w eliminacjach do tegorocznego cyklu Speedway European Championships oraz przyszłorocznego cyklu Grand Prix - dodaje szwedzki żużlowiec.

Lindgren nie chce ujawnić powodów swojej decyzji. Możliwe jednak, że jeden z filarów szwedzkiej kadry wspomoże swoich rodaków podczas tegorocznej walki o trofeum im. Ove Fundina. Aby tak się stało, pdpowiednie kroki w tej sprawie musi wykonać szwedzka federacja. - Nie czuję potrzeby, aby publicznie zabierać głos w tej sprawie. Federacja zna moją decyzję i wie, co musi zrobić, jeśli chce abym reprezentował Szwecję podczas Drużynowego Pucharu Świata - wyjaśnia Fredrik Lindgren.

Szwedzi bez Fredrika Lindgrena w Drużynowym Pucharze Świata?