Fredrik Lindgren ze spokojem oczekuje ostatniego turnieju Grand Prix w tym sezonie. Dzięki trzeciemu miejscu w Grand Prix Challenge, Szwed zapewnił sobie już udział w przyszłorocznym cyklu. Mimo to, Lindgren chce w dobrym stylu zakończyć tegoroczne rozgrywki i zapowiada walkę o podium podczas Grand Prix Polski.

Na przestrzeni całego sezonu Grand Prix, Fredrik utrzymywał w miarę równą formę, jednak w  żadnym turnieju nie udało mu się wdrapać na podium. Przed Lindgrenem ostatnia szansa w Bydgoszczy - Cieszę się, że mam już zapewnione miejsce w cyklu Grand Prix. Mogę spokojnie podjeść do ostatniego turnieju w Bydgoszczy, niemniej jednak chciałbym zakończyć ten sezon mocnym akordem, byłbym niezwykle szczęśliwy, gdyby udało mi się wdrapać na podium – to jest mój cel na Grand Prix Polski - mówi Lindgren.

Zawodnik Dackarny Malilla i Falubazu Zielona Góra nie jest zadowolony e swoich osiągnięć w tegorocznym cyklu, jednak ma nadzieję na poprawę wyników w przyszłym roku. - Liczyłem na nieco lepszy sezon, zwłaszcza w cyklu Grand Prix. Musze przemyśleć wszystko w okresie zimowym i dokonać stosownych zmian. Mam zamiar zakupić nowe silniki i liczę, że wszystko pójdzie w dobrą stronę, a moje wyniki będą lepsze niż w tym sezonie - mówi Fredrik.

Sezon ligowy w Polsce dobiegł już końca i powoli zaczyna się ruch na rynku transferowym. Jaka będzie przyszłość Lindgrena? - Na chwilę obecną nic jeszcze nie wiem. musimy się spotkać i porozmawiać na ten temat. Jedyne co jest pewne to, to że zostaję w Dackarnie - zakończył Szwed.