POLSKA
Dziś MotoArena gościła najbardziej utalentowanych polskich juniorów. Ostatecznie najlepszym zawodnikiem został Maciej Janowski, drugi był Przemysław Pawlicki, natomiast na ostatnim stopniu podium znalazł się reprezentant Startu Gniezno - Kacper Gomólski.
Nieco ponad trzy tysiące widzów wybrało się w sobotnie popołudnie, ażeby na własne oczy doświadczyć kto zdobędzie tytuł najlepszego tegorocznego młodzieżowca. Kandydatów do złotego medalu było wielu, ale wygrać mógł tylko jeden.
Zawody dobrze rozpoczęły się dla Macieja Janowskiego. Reprezentant Betardu Wrocław zostawił za swoimi plecami: Adriana Szewczykowskiego, Emila Idziorka i Mateusza Kowalczyka. Bieg numer dwa padł łupem Kacpra Gomólskiego, zawodnik Startu Gniezno świetnie wyszedł spod taśmy i bez problemu dowiózł zwycięstwo do samego końca. O drugie miejsce zaciekle walczyli Lampkowski i Kiełbasa, lecz ostatecznie dwa oczka trafiły na konto tego pierwszego. W następnym starcie wreszcie na tor wyjechał ulubieniec toruńskiej publiczności - Emil Pulczyński. Emil wyjechał i bardzo pewnie zwyciężył. Zawodnik trochę przypomniał toruńskim kibicom jak to robił Karol Ząbik za swoich najlepszych czasów. Toruńscy kibice mieli nadzieje, że Pulczyński przynajmniej powtórzy osiągnięcie swojego starszego kolegi. Trzeci faworyt pokazał się na torze i również wygrał. Przemysław Pawlicki, bo o nim mowa, na pierwszym łuku minął Sławomira Musielaka i z wielką przewagą odnosł pierwsze zwycięstwo. Dość nieoczekiwanie ostatni do mety dojechał Artur Mroczka.
Drugi start Przemysława Pawlickiego i po raz drugi trzy punkty. Widać było, że Przemek jest znakomicie spasowany z toruńską MotoAreną. Po biegu szóstym pojawił sie nam nowy kandydat do tryumfu. Kacper Gomólski po dwóch startach miał sześć punktów i był niepokonany. Siódmy start był pierwszym, w którym spotkali się dwaj faworyci do tytułu. Maciej Janowski wygrał ten wyścig, a na dodatek drugi był Artur Mroczka, a dopiero na trzecim miejscu znalazł się Emil Pulczyński. Po zaciętym pierwszym okrążeniu, w ostatnim pojedynku drugiej serii na pierwsze miejsce wysunął się Mikołaj Curyło, który wyprzedził Idziorka.
Mimo fatalnego startu, Emil Pulczyński już na drugim łuku wziął się do roboty wyprzedzając Rafała Flegera i Mateusza Kowalczyka, niestety na Kacpra Gomólskiego nie starczyło okrążeń. W kolejnym starciu znów sensacyjnie wygrył Mikołaj Curyło, który odjeżdżał rywalom na prostej. Zupełnie inaczej wyglądała forma Adriana Szewczykowskiego, który po niezłym początku jedach zdecydowanie gorzej. Start kolejnego biegu wygrał Mateusz Lampkowski, jednakże na drugim łuku zachował się bardzo bojaźliwie, co wykorzystał Maciej Janowski, który nie oddał zwycięstwo już do końca okrążenia. W wyścigu kończącym trzecią serię startów dobrze spod taśmy wyszedł Przemysław Pawlicki. Przemek nie oddał zwycięstwa do końca, natomiast Emil Idziorek wybronił się przed atakami Tadeusza Kostro i Łukasza Sówki. Na prowadzeniu mieliśmy Macieja Janowskiego, Kacpra Gomólskiego i Przemysława Pawlickiego.
Czwarta seria była ostatnim gwizdkiem dla Emila Pulczyńskiego. Języczkiem uwagi był właśnie bieg z udziałem Emila, ponieważ w nim miał zmierzyć się z bezbłędnym dzisiaj Przemysławem Pawlicikim. W wyścigu inaugurującym czwartą kolejkę startów Mateusz Kowalczyk wykorzystał zamieszanie na pierwszym łuku i właśnie dzięki niemu zdobył pierwsze dzisiaj trzy punkty. Drugi był Mikołaj Curyło, wypchnięty na pierwszym łuku na czwartą pozycję. Długo wyczekiwany bieg trzynasty nie spełnił oczekiwań kibiców. Owszem Przemysław Pawlicki wygrał wyścig, ale zagubiony dzisiaj zupełnie Emil Pulczyński dojechał do mety dopiero na trzeciej pozycji. Faworytów przedzielił Mateusz Lampkowski. Presji wynikającej z czternastego startu nie wytrzymał Szymon Kiełbasa i toruńscy kibice mogli po raz pierwszy ujrzeć na torze Młodzieżowego Mistrza Polski z ubiegłego sezonu - Patryka Dudka. Źle spasowany z torem Dudek popełnił wiele błędów i na mecie zameldował sie dopiero trzeci, a po raz czwarty dzisiaj zwyciężył Maciej Janowski. Swoją dobrą formę potwierdził również Kacper Gomólski zwyciężając w wyścigu kończącym czwartą serię startów. Tym samym po przedostatniej kolejce na prowadzeniu utrzymywała się cały czas trójka: Janowski, Gomólski, Pawlicki.
Ostatnia seria startów zapowiadała się niesamowite emocje, kibice z niecierpliwością oczekiwali na bieg dziewiętnasty, w którym to na starcie zameldowała się trójka zawodników z dwunastoma punktami na koncie. Siedemnasty bieg bez żadnych problemów wygrał Mateusz Kowalczyk, drugi do mety dojechał imiennik zwycięzcy - Lampkowski. Trzeci był Artur Mroczka, natomiast czwarty na mecie zameldował się najmłodszy zawodnik turnieju, a zarazem wielki talent Falubazu Zielona Góra - Łukasz Sówka. Aż trzech zawodników upadło w pierwszym łuku podczas osiemnastego startu. Sprawcą karambolu zdaniem sędziego był Borys Miturski. Niestety okazało się, że Tadeusz Kostro jest niezdolny do jazdy. Dlatego też w jego miejsce na torze pojawił się Kamil Pulczyński. W powtórce od startu do mety pewnie prowadził Rafał Fleger. O dwa punkty walczyli Szewczykowski i Pulczyński, jednakże lepszy okazał się ten pierwszy. Nadszedł wreszcie czas na długo wyczekiwany bieg dziewiętnasty, który śmiało można było nazwać finałem dzisiejszych zawodów. Ze startu najlepszy był Gomólski, drugi jechał Janowski, natomiast trzeci Pawlicki. Niestety Gomólski upadł na drugim łuku i pożegnał się ze złotym medalem, na szacunek zasługuje jednak jego zachowanie, ponieważ od razu wstał i pozwolił na kontynuację biegu. Ostatecznie kolejność pozostała bez zmian i tegorocznym Mistrzem Polski w kategorii juniorskiej został Maciej Janowski. Srebrnym medalistą jest Przemysław Pawlicki, również zadowolony ze swojego osiągnięcia. Na ostudzenie emocji pozostał bieg dwudziesty. Padł on łupem dobrze spisującego się dziś Emila Idziorka i niedopasowanego i źle jeżdżącego Emila Pulczyńskiego.
Podsumowując, Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki po raz kolejny pokazali, że są naszymi największymi talentami. Na wielki plus można zaliczyć występ Kacpra Gomólskiego, natomiast na minus gospodarza - Emila Pulczyńskiego, który nie poradził sobie z presją i zawody ukończył na szóstym miejscu.
PGE Ekstraliga
Innpro ROW Rybnik vs
Pres Toruń
wtorek 20:00
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz
piątek 20:30
Krono Plast Włókniarz Częstochowa vs
Gezet Stal Gorzów
niedziela 17:00
Betard Sparta Wrocław vs
Orlen Oil Motor Lublin
niedziela 19:30
Metlakas 2 Ekstraliga
Fogo Unia Leszno vs
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
niedziela 13:00
Cellfast Wilki Krosno vs
Hunters PSŻ Poznań
niedziela 15:15
Texom Stal Rzeszów vs
Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vs
Autona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 |
6 |
+40 |
2. | ![]() |
3 | 6 | +36 |
3. | ![]() |
2 | 3 | +8 |
4. | ![]() |
3 | 2 | +18 |
5 | ![]() |
3 | 2 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -4 |
7. | ![]() |
3 |
1 | -26 |
8. | ![]() |
3 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
2 | 1 | -8 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -37 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-38 |
![]() |
||||
1 |
|
2 | 4 | +6 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
3. | ![]() |
2 | 2 | +12 |
4. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
5. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
6. | ![]() |
2 | 0 | -6 |
7 | Speedway Kraków | 1 | 0 | -14 |
![]() |
||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
![]() |
||||
1. | ![]() |
|
|
|
2. | ![]() |
|||
3. | ![]() |
|
||
4. | ![]() |
|
||
5. | ![]() |
|
||
6. | ![]() |
|||
7. | ![]() |
|
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów