Ośmiu zawodników Falubazu Zielona Góra oraz trener Adam Skórnicki wyjechali we wtorek do Białki Tatrzańskiej na tygodniowy obóz kondycyjny z akrobatami z klubu UKS AS Zielona Góra. Na Podhalu zawodnicy spędzą intensywny tydzień w schronisku "Głodówka". To kolejny etap przygotowań do sezonu.

- Na obozie na pewno jest ciężko, ale też nie trenujemy codziennie i doprowadzamy się do skrajnego wyczerpania. Ten obóz ma charakter wytrzymałościowo-siłowy. Bardzo dużo ćwiczeń w górach, na dużym obciążeniu i dużej szybkości. Dziennie mamy zaplanowany jeden trening w godzinach porannych. Wtedy bowiem organizm jest dobrze przygotowany, wypoczęty i zregenerowany. Będzie to dwugodzinny trening w górach. W godzinach południowych i popołudniowych będziemy jeździć na nartach. Wieczorem zaplanowany mamy jeszcze jeden lekki trening na sali gimnastycznej - powiedział trener Radosław Walczak.

Do Białki Tatrzańskiej wybrali się Mateusz Tonder, Wojtek Pilarski, Jakub Osyczka, Damian Pawliczak oraz Fabian Ragus, czyli zielonogórscy juniorzy, którzy od początku grudnia trenują według zaplanowanego przez klub cyklu. Na obozie obecni będą także jego stali uczestnicy, czyli Grzegorz Zengota i Patryk Dudek, a także Kacper Gomólski i trener Adam Skórnicki.

Zgrupowanie w Białce Tatrzańskiej rozpoczęło drugi etap przygotowań do sezonu 2018. Na początku drugiej połowy stycznia Piotr Protasiewicz, Patryk Dudek i Grzegorz Zengota wezmą udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski w Zakopanem. 28 stycznia cała zielonogórska drużyna wybierze się natomiast na tygodniowy obóz do Szklarskiej Poręby.