W niedzielę, 12 maja drużyna Stelmetu Falubazu Zielona Góra powalczy o kolejne punkty z Fogo Unią Leszno. W ekipie Rafała Dobruckiego w tym spotkaniu nie będzie mógł wystąpić Kamil Adamczewski. Miejsce wychowanka leszczyńskiej Unii zajmie Alex Zgardziński. Trener Stelmetu Falubazu ma nadzieję, że junior poradzi sobie w tym pojedynku.

- Każdy zespół w Ekstralidze jest silny. Dotychczasowe spotkania pokazały nam, że o punkty i o zwycięstwa walczy się bardzo trudno. W tym sezonie nie ma łatwych meczów i może jest to wyświechtany slogan, ale taka jest prawda. Brak Kamila Adamczewskiego będzie dla nas pewnym osłabieniem, ale myślę, że Alex Zgardziński, który go zastąpi, poradzi sobie. On dobrze zna zielonogórski tor, który nie należy do bardzo trudnych. Alex dysponuje dobrymi startami i z każdymi zawodami robi postępy, co wyraźnie widać na torze - powiedział Rafał Dobrucki dla Tylko Falubaz.

W ostatnim meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra niespodziewanie zremisował we Wrocławiu z Betard Spatą 45:45. Poniżej oczekiwań zaprezentował się Piotr Protasiewicz. - Przed meczem we Wrocławiu nasze aspiracje były większe i mieliśmy apetyt na dwa punkty. To się jednak nie udało. Gdzieś tam jeszcze pojawiają się problemy zawodników, mniejsze lub większe. Piotr Protasiewicz ma kłopot z motocyklami, ale cały czas nad tym pracuje i myślę, że szybko się odbuduje. Na to liczymy przecież wszyscy. Jeśli chodzi o Jonasa i jego postawę, to chyba tylko wróżka jest w stanie przewidzieć, jak pojedzie w kolejnym spotkaniu i dlaczego lepiej spisuje się na wyjazdach niż na torze w Zielonej Górze. Mam tylko nadzieję, że w meczu z Unią zapunktuje tak, jakbyśmy sobie tego życzyli - zakończył trener.

Więcej w 28 numerze nieregularnika "Tylko Falubaz", który kibice Falubazu Zielona Góra będą mogli bezpłatnie otrzymać w weekend Sklepach Kibica w Galerii Handlowej Auchan i Focus Mall.