SGP-SON-U21
W sobotę rozpocznie się ostateczna batalia o Puchar Ove Fundina. W wielkim finale tegorocznego Drużynowego Pucharu Świata znalazły się cztery aktualnie najlepsze reprezentacje w światowym żużlu: Australijczycy, Duńczycy, Szwedzi i oczywiście gospodarze imprezy, a zarazem obrońcy tytułu Polacy. Która z tych drużyn wzniesie trofeum im. szwedzkiego internacjonała?
Historia
Rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata zainaugurowano jedenaście lat temu. W 2001 roku BSI przejęła prawa do organizacji batalii o żużlowy Word Cup i wprowadziła szereg zmian począwszy od nazwy imprezy, a skończywszy na formule turnieju. Inauguracyjne zawody rozegrano we Wrocławiu, a pierwszymi triumfatorami okazali się Australijczycy, którzy w finale minimalnie zdystansowali reprezentację Polski, zwyciężając przewagą trzech oczek. Rok później znów najlepsi okazali się żużlowcy z kraju Kangurów. Hegemonia Aussie została przerwana w 2003 roku. Wówczas to w duńskim Vojens, osłabieni brakiem Tony Rickardssona - Szwedzi niespodziewanie zajęli pierwsze miejsce. Reprezentacja Trzech Koron powtórzyła ten sukces w 2004 roku. Następny sezon należał już do Biało-czerwonych, którzy w jednym z najbardziej jednostronnych finałów zmiażdżyli rywali i po raz pierwszy sięgnęli po złote medale Drużynowego Pucharu Świata. W kolejnych latach po puchar Ove Fundina, na przemian sięgali Polacy i Duńczycy. Reguła ta została przerwana w ubiegłym sezonie, kiedy to podopieczni Marka Cieślaka upokorzyli żużlowców z Kraju Hamleta odbierając im złoto w jaskini lwa, czyli na torze Ole Olsena w Vojens. Czy Biało-czerwoni podtrzymają tą fantastyczną passę i po raz trzeci z rzędu staną na najwyższym stopniu podium?
Finał 2004 jeden z najbardziej ekscytujących wyścigów w historii DPŚ
Polska
Przez większość fachowców to właśnie Polacy upatrywani są w roli faworyta numer jeden do zwycięstwa w tegorocznym finale Drużynowego Pucharu Świata. Nie może być inaczej skoro, to właśnie ekipa Marka Cieślaka broni tytułu, a finał jest rozgrywany w Polsce. Istotni na papierze Biało-czerwoni wyglądają również bardzo mocno: mistrz świata, wicemistrz świata, uczestnik cyklu Grand Prix, jeden z najskuteczniejszych zawodników ligi polskiej i szwedzkiej oraz będący ostatnio w wysokiej formie jeden z czołowych zawodników Polski. Czy tak skonstruowany zespół może zając inne miejsce niż pierwsze? Teoretycznie to tylko sport i wszystko może się zdarzyć, jednak każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie uznany za dużą niespodziankę.
Gwiazda: Rolę lidera tradycyjnie będzie pełnił Tomasz Gollob. Na zawodnika eSpeedway Team zawsze można liczyć w trudnych momentach i nawet kiedy w zawodach spisuje się słabiej to w decydującym momencie potrafi stanąć na wysokości zadania - video Finał Drużynowego Pucharu Świata z 2009 roku.
X factor: Piotr Proatasieiwcz. To właśnie od postawy wychowanka Falubazu zależeć będzie najwięcej. Trójka zawodników to zbyt mało, alby myśleć o zwycięstwie. Jeżeli Protasiewicz dostroi się do Golloba, Hampela i Kasprzaka to Polacy mogą być spokojni o obronę złotego medalu.
Dania
Duńczycy to w ostatnich latach główni rywale Biało-czerwonych. Reprezentacja Kraju Hamleta triumfowała w 2006 i 2008 roku. Po ubiegłorocznej porażce zespół z Półwyspu Jutlandzkiego pała żądzą rewanżu. Rozpoczęli tegoroczne rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata „od wysokiego C”. W półfinale na torze w Vojens, ekipa Andersa Sechera zajęła pierwsze miejsce i zapewniła sobie start w gorzowskim finale. Nowy menadżer postawił na sprawdzonych w międzynarodowym boju: Nicki i Bjarne Pedersenów, Kennetha Bjerre i Nielsa K. Iversena. Niespodzianką jest natomiast obecność w pierwszym składzie Madsa Korneliussena. Zawodnik drugoligowej Wandy Kraków udowodnił jednak, że można niego liczyć. Podczas zawodów w Vojens wywalczył 12 punktów i był wiodącą postacią w swoim teamie. Podobnie jak miało to miejsce w poprzednich latach, zapewne i tym razem, to Duńczycy będą jednym z głównych rywali Biało-Czerwonych. Dobra znajomość tajników gorzowskiego owalu przez Nicki Pedersena i Nielsa K. Iversena może im tylko pomóc w walce o złoty medal.
Gwiazda: Nicki Pedersen. Trzykrotny Mistrz Świata to największa armata, jaką posiada w swoim zestawieniu Anders Secher. Przez dwa lata startów w mieście nad Wartą popularny Power doskonale zaznajomił się już z obiektem Edwarda Jancarza i z pewnością będzie służył pomocą swoim kolegom.
X factor: Mads Korneliussen. To od postawy tego niedocenianego zawodnika będzie bardzo wiele zależeć. Duńczycy znani są z tego, że w rozgrywkach drużynowych potrafią pojechać na równym, wysokim poziomie. Cała pozostała czwórka doskonale zna smak rywalizacji w DPŚ i potrafi odpowiednio przygotować się do tej imprezy. Jeżeli Korneliussen spisze się choć w 70% tak dobrze jak podczas zawodów w Vojens to Duńczycy mogą zajechać naprawdę wysoko.
Australia
Australijczycy powracają do finału po rocznej przerwie. W ubiegłym sezonie skończyli rywalizację na turnieju barażowym. Na usprawiedliwienie należy jednak dodać, że musieli radzić sobie bez swoich największych gwiazd: Jasona Crumpa, Leigh Adamsa i Ryana Sullivana. Teraz ich głównym celem jest złoty medal. Co prawda Craig Boyce nie ma już w swojej talii Adamsa, Ryan Sullivan również nie znalazł się w kadrze, jednak menadżer Aussie może liczyć na młodych i niezwykle bojowych: Holdera, Warda oraz Batchelora. Czy taki skład wsparty liderem Jasonem Crumpem jest w stanie włączyć się do walki o złoto? Australijczycy nie mają nic do stracenia. Jeśli wierzyć słowom Craiga Boyca to, w półfinale zagrali va banque aby znaleźć się w turnieju barażowym. Taka roszada miała pomóc Kangurom w lepszym rozpoznaniu gorzowskiego owalu. Zabieg się powiódł Australia pewnie zwyciężyła w repasażach, a doświadczenie wyniesione z tych zawodów zapewne zaprocentuje podczas turnieju finałowego. Co więcej należy pamiętać, że zawodnicy z kraju Kangurów są podwójnie umotywowani, pragną wywalczyć złoto dla wieloletniego kapitana zespołu Liegh Adamsa.
Gwiazda: Od lat ta sama i niezmienna - Jason Crump. Nie może być inaczej skoro ten urodzony w Bristolu syn wielkiego żużlowca od dziesięciu lat nie schodzi z podium mistrzostw świata. Ginger nie ukrywa, że gorzowski owal wyjątkowo mu odpowiada. Nie może być inaczej skoro to właśnie w barwach miejscowej Stali w 1994 roku zadebiutował w lidze polskiej. Podczas turnieju barażowego Crump imponował znajomością odpowiednich ścieżek. Łącznie wywalczył 12 punktów w pięciu startach.
X factor: Troy Batchelor. Zawodnik Unii Leszno błysnął podczas turnieju barażowego, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem w swojej ekipie. Jeżeli w finale Batchelor pojedzie równie skutecznie to… walka o złoto będzie naprawdę ekscytująca!
Szwecja
Reprezentacja Trzech Koron stoi nieco w cieniu wyżej wymienionych rywali. Co prawda w ostatnich sezonach Szwedzi meldowali się, na podium Drużynowego Pucharu Świata, ale była to zaledwie namiastka wielkiego zespołu jakim dysponowali w latach 2003-04. Głównym problemem Bosse Wirebranda jest brak zdecydowanego lidera. Po odejściu Tony Rickardssona pozostała olbrzymia wyrwa, która po dzień dzisiejszy nie została wypełniona. Owszem Andreas Jonsson jest najlepszym zawodnikiem w swoim zespole, jednak trudno wymienić go w jednym gronie z Crumpem, Gollobem czy Nicki Pedersenem. Nie oznacza to, że Szwecja stoi na straconej pozycji. Wirebrand dysponuje ciekawym składem, który może pokusić się o sprawienie niespodzianki. Kibice szwedzcy zapewne żałują, że w pierwszym składzie zabrakło miejsca dla weteranów: Petera Karlssona i Magnusa Zetterstroema. Obydwaj doskonale znają gorzowski owal, a obecność przynajmniej jednego z nich zdecydowanie zwiększyłaby szanse reprezentacji Trzech Koron na dobry rezultat.
Gwiazda: Andreas Jonsson. AJ złapał wiatr w żagle i w ostatnich tygodniach prezentuje naprawdę wysoką formę. W turnieju barażowym tylko raz się pomylił - po upadku w biegu IX. Jeśli Szwecja chce się włączyć do walki o medale, to Jonsson musi pojechać na wysokim poziomie.
X factor: Thomas H. Jonasson. W ostatnich latach największy talent z kraju Trzech Koron. Jonasson spędził kilka sezonów w Gorzowie i właśnie jego postawa będzie miała duże znaczenie dla końcowego wyniku Szwecji.
Miejmy nadzieje, że zgodnie ze słowami Jasona Crumpa tegoroczny finał będzie najlepszym w historii Drużynowego Pucharu Świata. Portal eSpeedway.pl ułatwi Państwu śledzenie wyników z tej imprezy. Relację live rozpoczynamy tuż po godzinie 19:00. Serdecznie zapraszamy!
Decydujący bieg DPŚ 2009 Tomek zapewnia złoto Polsce!
Składy reprezentacji na finał DPŚ:
Dania (kaski czerwone):
1. Mads Korneliussen
2. Bjarne Pedersen
3. Niels Kristian Iversen
4. Nicki Pedersen
5. Kenneth Bjerre
Menadżer: Anders Secher
Polska (kaski niebieskie):
1. Krzysztof Kasprzak
2. Jarosław Hampel
3. Tomasz Gollob
4. Piotr Protasiewicz
5. Janusz Kołodziej
Menadżer: Marek Cieslak
Australia (kaski białe):
1. Jason Crump
2. Darcy Ward
3. Troy Batchelor
4. Davey Watt
5. Chris Holder
Menadżer: Craig Boyce
Szwecja (kaski żółte):
1. Andreas Jonsson
2. Fredrik Lindgren
3. Antonio Lindbaeck
4. Jonas Davidsson
5. Thomas H. Jonasson
Menadżer: Bo Wirebrand
Sędzia: Jim Lawrence (Wielka Brytania)
P | Nazwa | M | PD | PM |
PGE Ekstraliga | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin |
|
|
|
2. | Betard Sparta Wrocław | |||
3. | ebut.pl Stal Gorzów | |||
4. | KS Apator Toruń | |||
5 | Bayersystem GKM Grudziądz | |||
6. | NovyHotel Falubaz Zielona Góra | |||
7. | Krono- Plast Włókniarz Częstochowa |
|
||
8. | Innpro ROW Rybnik |
|
||
Metalkas 2. Ekstraliga |
||||
1. | Arged Malesa Ostrów | |||
2. | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | |||
3. | Fogo Unia Leszno | |||
4. | Cellfast Wilki Krosno | |||
5. | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań | |||
6. | H. Skrzydlewska Orzeł Łódź | |||
7. | Texom Stal Rzeszów | |||
8. | Unia Tarnów |
|
|
|
Krajowa Liga Żużlowa |
||||
1 | Ultrapur Start Gniezno | |||
2. | Energa Wybrzeże Gdańsk | |||
3. | Polonia Piła | |||
4. | OK Kolejarz Opole | |||
5. | Optibet Lokomotiv Daugavpils | |||
6. | Trans MF Landshut Devils | |||
7 | Speedway Kraków | |||
U24 Ekstraliga | ||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
Bauhaus-Ligan | ||||
1. | Vastervik Speedway |
|
|
|
2. | Dackarna Malilla | |||
3. | Indianerna Kumla |
|
||
4. | Lejonen Gislaved |
|
||
5. | Piraterna Motala |
|
||
6. | Rospiggarna Hallstavik | |||
7. | Smederna Eskilstuna |
|
1. | Bartosz Zmarzlik | |
2. | Robert Lambert | |
3. | Fredrik Lindgren | |
4. | Jack Holder | |
5. | Mikkel Michelsen | |
6. | Martin Vaculik | |
7. | Daniel Bewley | |
8. | Dominik Kubera | |
9. | LAnders Thomsen | |
10. | Brady Kurtz | |
11. | Jason Doyle | |
12. | Kai Huckenbeck | |
13. | Andrzej Lebiediew | |
14. | Jan Kvech | |
15. | Max Fricke |
1. | Mikkel Michelsen | |
2. | Leon Madsen | |
3. | Janusz Kołodziej | |
4. | Patryk Dudek | |
5. | Andrzej Lebiediew | |
6. | Piotr Pawlicki | |
7. | Maciej Janowski | |
8. | Jewgienij Kostygow | |
9. | Kacper Woryna | |
10. | Vaclav Milik | |
11. | Anders Thomsen | |
12. | Dimitri Berge | |
13. | Norick Bloedorn | |
14. | Timo Lahti | |
15. | Rasmus Jensen | |
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
Maciej Janowski | 43 |
2. |
Patryk Dudek | 40 |
3. | Bartosz Zmarzlik | 39 |
4. | Dominik Kubera | 34 |
5. | Piotr Pawlicki | 26 |
6. | Szymon Woźniak | 25 |
7. | Bartłomiej Kowalski | 24 |
8. | Przemysław Pawlicki | 23 |
9. | Kacper Woryna | 21 |
10. | Bartosz Smektała | 19 |
11. | Jarosław Hampel | 18 |
12. | Janusz Kołodziej | 17 |
13. | Krzysztof Buczkowski | 14 |
14. | Robert Chmiel | 11 |
15. | Paweł Przedpełski | 6 |
16. | Mateusz Cierniak | 6 |
17. | Tomasz Gapiński | 5 |
18. | Wiktor Przyjemski | 4 |
19. | Mateusz Szczepaniak |
3 |
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów