Drużyna KS ROW Rybnik nie może zaliczyć tego sezonu do udanych. Głównym powodem tak słabej dyspozycji są problemy finansowe, które drużyna miała już w ubiegłym sezonie. Zarząd Rekinów robi wszystko by wyjść z tego dołka i przekonać do siebie kibiców rybnickiego zespołu.

Po ostatnim wygranym meczu z Lokomotivem Daugavpils, poprawiła sie nieco sytuacja drużyny z Rybnika. Zespół ze Śląska zdobył w tym meczu trzy duże punkty meczowe i to nie koniec walki o utrzymanie. Aktualnie drużyna Rekinów, zajmuje siódmą pozycję. Ekipa ze Śląska ma bardzo duże szansę wyjść jednak z dołka w tabeli ponieważ dwa ostatnie spotkania na własnym torze wydają się łatwiejsze ponieważ na stadion przy ulicy Gliwickiej przyjadą ekipy z Poznania i Łodzi. 

Na konferencji prasowej, po wygranym meczu z Lokomotivem na temat aktualnej sytuacji finansowej wypowiedział się Dariusz Momot, vice prezes zarządu z Rybnika. - Troszkę drgnęła się finansowa sytuacja za pomocą pana Prezydenta, dostaliśmy jakieś dwie umowy sponsorskie w firm rybnickich i troszkę nam to drgnęło, nie jest to jakiś zastrzyk bardzo duży, jest to taki minimalny zastrzyk, ale jest. Panu Prezydentowi należą się podziękowania, oby tak w tym kierunku to szło. Myślę, że w Rybniku to jest tak, że jak się wygrywa to jest ok, a jak się przegrywa to już jest się be i tak to jest w Rybniku. Myślę, że wszyscy pracujemy nad tym, nie śpimy, nie zasypujemy gruszek w popiele żeby wyniku nie było. Nie udał nam się ten sezon z wielu powodów, dla mnie największym powodem są to finanse, które miały być na początku sezonu, a nie gdzieś tam rozłożone na połowę sezonu czy wakacje, które będą w lipcu.