Trzykrotny mistrz świata Jason Crump zakończył karierę sportową. Aktualny IMŚ Chris Holder nie ukrywa, że wiele zawdzięcza swojemu starszemu koledze. - Ilekroć musiałem z kimś porozmawiać, lub cokolwiek innego, on był tam gdzie trzeba i służył mi pomocą - powiedział Australijczyk.

Crump wspierał Holdera od samego początku jego kariery sportowej. - Bardzo pomógł mi od dnia, kiedy zaczynałem startować w zawodach młodzieżowych w Australii. Kupiłem od niego prawie wszystkie moje części zamienne, ponieważ opiekował się mną - powiedział Chris Holder.

- Aż do dziś, jeśli czegoś potrzebuję, mogę najpierw z nim porozmawiać. Jeśli tylko może, to mi pomaga. Ilekroć musiałem z kimś porozmawiać, lub cokolwiek innego, on był tam gdzie trzeba i służył mi pomocą. To dobrze mieć kogoś takiego obok siebie - dodał Australijczyk.

Wszyscy kibice pamiętają kontrowersyjną sytuację podczas ostatniej rundy Grand Prix w Toruniu, w której Holder niemal nie wdał się w bójkę z Nicki Pedersenem. Wtedy do akcji wkroczył Crump, który uspokoił Holdera. - Zaczęło się wtedy robić naprawdę gorąco. Jason był na swoim miejscu i wiedział dokładnie co się kroi i jak to się będzie rozwijać. Po prostu odciągnął mnie od tego wszystkiego. Był na tyle dobry i wyciągnął mnie z tego. Patrząc wstecz na to, co się wtedy stało, to całkiem fajnie, że ktoś taki jak Crumpie przyszedł do mnie, zobaczył co się dzieje i mi pomógł. To prawdziwy Australijczyk - zakończył Holder.

Chris Holder wiele zawdzięcza Jasonowi Crumpowi