POLSKA
Najskuteczniejszym zawodnikiem polskiej reprezentacji, która w Rybniku sięgnęła po kolejne złote medale w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów był Bartosz Smektała. Wychowanek leszczyńskiej Unii na swoim koncie zgromadził 14 punktów, uznając wyższość tylko Brady’ego Kurtza, w ostatniej serii startów.
Dla naszego rozmówcy to już drugi sukces w kadrze Rafała Dobruckiego, przed rokiem startował również bowiem w szwedzkim Norrköping, gdzie Polacy oczywiście triumfowali. Tym razem wrażenia były inne, ponieważ złote krążki pomógł on wywalczyć na polskiej ziemi. – To jest bardzo wyjątkowe uczucie. Cieszę się, że tak ważny medal może wisieć na mojej szyi. Chciałbym pogratulować drużynie, reprezentacji Polski, bo spisaliśmy się bardzo świetnie, nie tylko na torze, ale również jako zespół, w parkingu – skomentował wrażenia, po zdobyciu tytułu Drużynowego Mistrza Świata Juniorów, Bartosz Smektała.
Do tej pory, w tej kategorii wiekowej rozegrano 13 finałów. Polacy byli w nich bezkonkurencyjni, zwyciężając w aż 10 z nich (złota nie zdobyli jedynie w Rye House w 2010, Bałakowie w 2011 i Pardubicach w 2013 roku). Przy takiej dyspozycji naszej drużyny, złote medale mogą zatem wisieć na polskich szyjach przez kolejnych kilka lat. – Nigdy nie wiadomo, co wydarzy się w kolejnym sezonie, bo to bywa różnie. Czasami ktoś nie trafi sprzętowo, inny gdzieś tam się pogubi z formą. Na pewno będziemy jednak dalej pracować, by takie medale zdobywać i tyle – zapewnił polskich kibiców.
Niektórzy zawodnicy mówili o pewnych trudnościach, które po padach deszczu mógł sprawiać rybnicki tor. Nie widać tego było w poczynaniach Bartosza Smektały, który zgubił tylko jedno oczko, we wspomnianym ostatnim starcie, a w swoim pierwszym biegu był bliski ustanowienia nowego rekordu toru. Jego czas 63,48 był bowiem tylko 25 setnych sekundy gorszy od najlepszego, „wykręconego” na rybnickim owalu. – Nawet nie przypuszczałem, że mógłbym w Rybniku, w tym finale pobić rekord toru. Każdy wiedział, że on będzie przyczepniejszy i oczywiście taki był. Wszyscy jechali jednak gładko, jak po sznurku i na szczęście nie było żadnych wypadków – słusznie zaznaczył.
Hegemonia Biało-czerwonych trwa zatem w najlepsze, a zagrożenia nie widać ze strony pozostałych zespołów. Australia, która była bezpośrednim rywalem do złota w ciągu ostatnich dwóch lat, w sezonie 2018 zostanie również mocno osłabiona, ponieważ Max Fricke, Brady Kurtz i Jack Holder wkraczają w wiek seniora. Kadra Polski z Rybnika natomiast, niemal w komplecie może wystąpić w tych zmaganiach również za rok. – My jesteśmy młodzi. Jedynie Kacper, który w finale był kapitanem, kończy ten wiek juniora. To na pewno będzie dla nas sporym osłabieniem, bo wiemy wszyscy, w jakiej formie on jest i jak dobrze w tym roku jeździ. Zresztą, nie tylko w tym, ale w zeszłych też „śmigał” ładnie. Na pewno będziemy walczyć, trenować, żeby – tak jak powiedziałem, kolejne te medale zdobywać – podkreślił.
Smektała jest obecnie wiceliderem serii finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Po pierwszym finale w Poznaniu nie mógł narzekać, choć nie udało mu się wygrać i do liderującego Maksyma Drabika, traci przed 2. rundą 6 oczek. Kolejna odsłona juniorskiego czempionatu zaplanowana została już na 8 września, w niemieckim Güstrow. – Po pierwszym finale w Poznaniu nie byłem zawiedziony, bo przed zawodami 15 punktów, wziąłbym w ciemno. Wszystko jest możliwe, to jest tylko i wyłącznie żużel. Jadę optymistycznie nastawiony do Niemiec na turniej, żeby po prostu coś tam zdziałać.
Nie każdy z piątkowych finalistów, miał okazję do występów na nietypowym, niemieckim owalu. Start na tym obiekcie ma już za sobą nasz rozmówca, a to może okazać się bardzo pomocne w finałowych zmaganiach. Przed drugim z trzech finałów podkreśla on również, że liczy na miejsce na podium końcowe Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów i nie zrezygnuje również z walki o awans na pozycję lidera cyklu. – W Güstrow miałem okazję jeździć w 2015 roku. Jakieś doświadczenia mam. Obawiam się, że zapiski się nie sprawdzą, ale występ w tym miejscu i poznane tam kąty są już ze mną. Oczywiście, że liczę na miejsce na podium. Każdy ma na nie szansę. Wiadomo, że gorzej jest w tym systemie, gdzie nie ma tylko dwudziestu biegów, a są jeszcze półfinały i finał. Gdy ktoś nie dostanie się do półfinału, to jest straszna różnica. Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Żużel jest takim sportem, w którym nigdy nikt niczego nie może do końca przewidzieć. Ja jadę tam optymistycznie nastawiony, mogę spaść z drugiego miejsca w klasyfikacji, ale mogę też wskoczyć na pierwsze. Na pewno udam się do Güstrow przygotowany – zagwarantował, na koniec rozmowy z portalem eSpeedway.pl, Bartosz Smektała.
PGE Ekstraliga
Orlen Oil Motor Lublin vs
Innpro ROW Rybnik
Pres Toruń vs
Krono Plast Włókniarz Częstochowa
BAYERSYSTEM GKM Grudziądz vs Betard Sparta Wrocław
Gezet Stal Gorzów vs
Stelmet Falubaz Zielona Góra
Metlakas 2 Ekstraliga
Texom Stal Rzeszów vs
Moonfin Malesa Ostrów
sobota (3maj) 16:30
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź vs
Autona Unia Tarnów
niedziela (4 maj) 14:30
P | Nazwa | M | PD | PM |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 |
6 |
+40 |
2. | ![]() |
3 | 6 | +36 |
3. | ![]() |
2 | 3 | +8 |
4. | ![]() |
3 | 2 | +18 |
5 | ![]() |
3 | 2 | -2 |
6. | ![]() |
3 | 2 | -4 |
7. | ![]() |
3 |
1 | -26 |
8. | ![]() |
3 |
0 |
-58 |
![]() |
||||
1. | ![]() |
3 | 6 | +24 |
2. | ![]() |
3 | 4 | +45 |
3. | ![]() |
3 | 4 | +14 |
4. | ![]() |
3 | 3 | +4 |
5. | ![]() |
2 | 1 | -8 |
6. | ![]() |
1 | 0 | -4 |
7. | ![]() |
1 | 0 | -37 |
8. | ![]() |
2 |
0 |
-38 |
![]() |
||||
1 |
|
2 | 4 | +6 |
2. | ![]() |
1 | 2 | +2 |
3. | ![]() |
2 | 2 | +12 |
4. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
5. | ![]() |
2 | 2 | 0 |
6. | ![]() |
2 | 0 | -6 |
7 | Speedway Kraków | 1 | 0 | -14 |
![]() |
||||
1. | Orlen Cellfast Wilki Kroso | |||
2. | Enea Stal Gorzów | |||
3. | Novyhotel Falubaz Zielona Góra | |||
4. | Duda Development Cieśiółka Auto Group Unia Leszno | |||
5. | Motor Lublin | |||
6. | GKM Grudziądz | |||
7. | TAURON U24 Włókniarz Częstochowa | |||
8. | KS Toruń | |||
9. | U24 Beckhoff Sparta Wrocław | |||
![]() |
||||
1. | ![]() |
|
|
|
2. | ![]() |
|||
3. | ![]() |
|
||
4. | ![]() |
|
||
5. | ![]() |
|
||
6. | ![]() |
|||
7. | ![]() |
|
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
1. | ![]() |
|
2. | ![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ||
17. | ||
18. | ||
19. | ||
20. |
1. |
![]() |
|
2. |
![]() |
|
3. | ![]() |
|
4. | ![]() |
|
5. | ![]() |
|
6. | ![]() |
|
7. | ![]() |
|
8. | ![]() |
|
9. | ![]() |
|
10. | ![]() |
|
11. | ![]() |
|
12. | ![]() |
|
13. | ![]() |
|
14. | ![]() |
|
15. | ![]() |
|
16. | ![]() |
|
17. | ![]() |
|
18. | ![]() |
|
19. | ![]() |
|
20. | ||
21. | ||
22. |
Sam Masters w sezonie 2023 w Polsce będzie zdobywał punkty dla GTM Startu Gniezno. Australijczyk, po raz kolejny udowodnił swoją wartość i kolejny rok z rzędu był w czołówce zawodników pod średnią biegową w 2. Lidze Żużlowej. Specjalnie dla eSpeedway.pl, zawodnik opowiedział nam o swoich początkach na żużlu oraz o kontrowersyjnej wypowiedzi Sławomira Knopa.
Więcej wywiadówW niedzielę oficjalnie zakończył się sezon żużlowy 2022 w Polsce. Tegoroczne rozgrywki były szczególne. Inwazja Rosji na Ukrainę 24 lutego spowodowała, że na polskich torach zabrakło rosyjskich zawodników, którzy zostali zawieszeni w prawach zawodnika. Taka decyzja na pewno nie zadowoliła Betard Sparty Wrocław oraz For Nature Solutions Apatora Toruń, ponieważ Rosjanie najprawdopodobniej byliby liderami swoich drużyn.
Więcej felietonówAbsolutna gratka dla fanów żużla! Dostępny jest już „Niezbędnik Żużlowy" - 196 stron o wszystkich rozgrywkach na rok 2023. Składy, terminarze, tabele, wywiady, felietony oraz przewodniki, a nawet więcej! Wszystko, czego potrzebuje kibic żużla na nowy sezon.
Więcej artykułów