W niedzielny wieczór Artur Mroczka brał udział w pojedynku, pomiędzy zespołami MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów i Unią Tarnów. Po tym spotkaniu zawodnik przyznał, że w najbliższym czasie rozpocznie starty w szwedzkiej Elitserien, a jego nowym klubem będzie tym razem Indianerna Kumla.

W trwającym właśnie tygodniu Mroczka jeszcze nie pojawi się na szwedzkich torach, jednak starty powinien rozpocząć już w kolejnym spotkaniu swojego nowego klubu. – W tym tygodniu czekają mnie starty tylko w polskiej lidze, a w następnym będę jechał w Szwecji. Podpisałem tam już kontrakt i zobaczymy jak będzie. Związałem się z Indianerną Kumla, w której startuje Piotrek Protasiewicz. Są też Antonio Lindback i Niels-Kristian Iversen, zatem tam jest fajna ekipa. Będzie trzeba stawić czoła wyzwaniu, bo tak naprawdę to będzie wyzwanie dla mnie - mówił w kontekście nowego kontraktu.

W Elitserien trwa właśnie okienko transferowe, dlatego kluby uzupełniają swoje składy. W ekipie z Kumli zwolniło się miejsce, ponieważ kontuzji na torze Orła Łódź doznał Australijczyk Rory Schlein, który już w tym sezonie nie pojawi się na torze. – Zadzwonił do mnie kolega z Bydgoszczy, który zajmuje się takimi sprawami. Tam w składzie jest miejsce za Rory’ego Schleina i dlatego mam ten kontrakt. Będę starał się tam jechać na tyle, ile się da - zapewnił Artur Mroczka, mówiąc o występach w nowym klubie.